Strony

niedziela, 10 lipca 2011

Znowu niedziela ...

Kolejna niedziela, ciepła, ale bez słoneczka :) Nie da się opalać :o(
Zostało mi wykończyc pewną zakładeczkę na zamówienie :):):)

Dziś bez placuszka, choć powiem, że zjadłabym cosik smacznego :):):):)

Jak spędzacie dzisiejszą niedzielę ????????



Tym razem na błękitnej kanwie, stąd wykończenia niebieskie i ostrzejsze kolorki niż zwykle :) Zdjęcie niestety nie należy do bardzo udanych ....

17 komentarzy:

  1. Pogoda jest dobijająca... Nie pozostaje nic innego jak czytać ;) Zakładka przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakładka jest super, świetny motyw !
    U nas słoneczko świeci mocno, dałoby się opalać ale ja nie znoszę siedzieć tak na słońcu :)
    Idę do altanki, poczytać trochę przy plusku wody z oczka wodnego. Dla ochłody lody i oby ta niedziela trwała jak najdłużej.
    A wieczorem w planach mamy podjechać do lasu, gdzie pokazały się świetliki...
    Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja odeszłam na chwilę od książki, aby pobuszować po blogach nim nadejdzie kolejna burza, niebo prawie czarne nad nami, pozdrawiam.
    ps. śliczna ta zakładka

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdolna jesteś, ja kiedyś też haftowałam ale jednak jakoś cierpliwości nie mam. A Twoja zakładka jest naprawdę super !!!
    U mnie niedziela raczej dość intensywna, dzieciaki właśnie kończą wakacje u Cioci :)) trzeba je jeszcze odwieź tylko i wieczorkiem na dobrą kawkę i pogaduchy ma wpaść koleżanka, więc nudzić się nie mam czasu :) Za szybko ten weekend mija niestety

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękna zakładeczka:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja dzisiaj jestem we Florencji a to za sprawą książki "Kolory tamtego lata", za oknem słońce i dość upalnie, zaraz wybieram się do znajomych na kawę, a szkoda bo wolałabym zostać w domu i skończyć czytać książkę, ale może uda mi się umknąć na chwilę żeby poczytać w spokoju pod jabłonią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas pogoda taka przedburzowa jest - słońce praży i duchota - zadowolony tylko Piotrek, bo prawie cały czas moczy się basenie:)
    Ja szukam najchłodniejszego miejsca w domu (piwnica zdecydowanie wygrywa...) a pan mąż dopieszcza autko...

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie gorąc, parno ale i słońce - myślę, że nawet gdy słońce za chmurami to opalać się warto :) naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie trochę (nadmiar) pracy, ale jest OK...wieczorem coś poczytam...:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zakładka śliczna.
    A u mnie ponad 30 st i duszno. Po wielu dniach bez słońca i z ciągłym deszczem to miła odmiana ale jakoś mój 8. miesiąc ciąży przemawia w stronę mniej wakacyjnych dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocza zakładka :) W Krakowie słońce i aż duszno, zaczęłam poznawać dzisiaj Stare Miasto :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jej... mam grę na komórkę z podobnym motywem xD

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna, oryginlna zakładeczka ;-). Ja niedzielę spędzam przy genialnej książeczce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna zakładeczka!! Ten robal jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zakładka prześliczna.
    Niedzielę spędziłam na chrzcinach. Najpierw przepiękna uroczystość w Kościele a potem przemiłe spotkanie w domu. I oczywiście ostatnie stadium przejedzenia. Były takie pyszności, że palce lizać.
    Jedyny minus niedzieli - nie czytałam książki.

    OdpowiedzUsuń