No kochana jesteś w niebie :)
Oj tam nie do końca leń, bo ładnie książkę czytasz. Czysta przyjemność...
Justynko, dziś kiepsko z czytaniem nawet, zdjęcie nie jest dzisiejsze. Trochę czytałam, trochę na działce zrobiłam i tyle z dnia...
Czytam ostatnio na różnych blogach o Twoich pokrowcach na książki i muszę powiedzieć, że jestem nimi zachwycona. Genialny pomysł i gratuluję talentu! :)PozdrawiamSolPS. Przy okazji POLECAM WZIĘCIE UDZIAŁU W MOIM KONKURSIE DLA BLOGERÓW: http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/2012/05/konkurs-drugi-dla-bloggerow-z-okazji.html
Oj kochana, ja też mam lenia, jak nic! Tylko kota i leżaka mi brak:P
Miło tak czasem sobie poleniuchować;-)Pozdrawiam.
Jakoś wszyscy z tym leniem tak ostatnio mają. Osobiście spędziłam dwa dni na leżaku z "Fabrykantką aniołków" w ręce:)
czasami lenistwo dopada każdego :))
Każdemu małe lenistwo się przydaję ;)
Oj zazdroszczę takiego lenistwa i ...leżaczka :)
Każdy ma takie chwile, kiedy musi trochę poleniuchować:) Pozdrawiam
A leń to ten biało-bury?? Pozazdrościć takich chwil, ja już odliczam, dwa dni do urlopu !
Ale jaką masz ładną pogodę! U mnie szaro-buro... i jeszcze siedzę w pracy :(leniuchuj za siebie i za mnie :)
No kochana jesteś w niebie :)
OdpowiedzUsuńOj tam nie do końca leń, bo ładnie książkę czytasz. Czysta przyjemność...
OdpowiedzUsuńJustynko, dziś kiepsko z czytaniem nawet, zdjęcie nie jest dzisiejsze. Trochę czytałam, trochę na działce zrobiłam i tyle z dnia...
UsuńCzytam ostatnio na różnych blogach o Twoich pokrowcach na książki i muszę powiedzieć, że jestem nimi zachwycona. Genialny pomysł i gratuluję talentu! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sol
PS. Przy okazji POLECAM WZIĘCIE UDZIAŁU W MOIM KONKURSIE DLA BLOGERÓW:
http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/2012/05/konkurs-drugi-dla-bloggerow-z-okazji.html
Oj kochana, ja też mam lenia, jak nic! Tylko kota i leżaka mi brak:P
OdpowiedzUsuńMiło tak czasem sobie poleniuchować;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jakoś wszyscy z tym leniem tak ostatnio mają. Osobiście spędziłam dwa dni na leżaku z "Fabrykantką aniołków" w ręce:)
OdpowiedzUsuńczasami lenistwo dopada każdego :))
OdpowiedzUsuńKażdemu małe lenistwo się przydaję ;)
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę takiego lenistwa i ...leżaczka :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma takie chwile, kiedy musi trochę poleniuchować:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA leń to ten biało-bury?? Pozazdrościć takich chwil, ja już odliczam, dwa dni do urlopu !
OdpowiedzUsuńAle jaką masz ładną pogodę! U mnie szaro-buro... i jeszcze siedzę w pracy :(
OdpowiedzUsuńleniuchuj za siebie i za mnie :)