Pierwszy raz na tym blogu pojawia się fotoopinia :)
Miałam dziś utrudniony dostęp do czytania...
Cały czas przeszkadzał mi...Popiołek...
Czyżby czuł świetnie napisaną książkę z przesłaniem, o niesamowitym Elfie i czterołapym kumplu Czesławie?????
Sami zobaczcie, a o książce przeczytacie jutro :)
Wieczorkiem opublikuję wyniki konkursów z Aleksandrą Tyl i Mariolą Zaczyńską :)
Śliczny kocurek jest.... zdjecie nr 4 mnie roztkliwia :)
OdpowiedzUsuńBa! Mina mówi: wolisz czytać, aniżeli głaskać mnie po brzuchu!!!????? Jak możesz!
UsuńNo bo jak możesz?!
UsuńZaczęłam wczoraj czytac Altanę zła niewiasto
Ja zła??? No wiesz!
UsuńA wiesz ile mam roboty i recenzyjnych, ale no weź się powstrzymaj. Od dziś rezygnuję ze snu.
UsuńNo nida się :P :P :P
UsuńA czy ja Cię zmuszałam???!!! :P
Po części to mnie zmusiłaś :P
UsuńTaaaa ciekawe w jaki sposób Kasiu????
Usuńsiłą argumentów... :P
UsuńChyba że...
Usuńa mnie z kolei trzecie - rozkoszne po prostu :D
OdpowiedzUsuńMnie właśnie też :) Brzuchem do góry :)
Usuńpiękny kot :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMój osobisty pupil :) :) :)
Super zwierzak. Dziękuje za odwiedzinki u mnie.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaki słodki kotek :) Woli, żeby to on był obiektem twego zainteresowania, a nie jakaś tam książka :D
OdpowiedzUsuńOj pewnie, że woli! To typowy lelkowiec i kolanowiec! Nic przez cały dzień bym nie zrobiła!
UsuńTa książka musi być bardzo wygodna ;)
OdpowiedzUsuńproszę, jaki znawca literatury się znalazł:)))- książka niewątpliwie musi być intrygująca:))) pozdrowionka i głaski!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ten kocurek aż tak lubi literaturę, obawiam się, że bardziej podobają mu się książki jako wygodne "łóżko", a zdjęcie nr 4 ma na celu zwrócenie uwagi jaki on przystojny i piękny - oczywiście jest taki,nikt temu nie zaprzeczy, ale wolałabym "usłyszeć" jego opinię o książce:)
OdpowiedzUsuńSabiniu, wyrażam nadzieję, że będę miała kiedyś możliwość wycałowania oraz wymiętolenia Popiołka.
Usuń:-)))))
no to najlepsza rekomendacja:) Kocie nadprogramowe zmysły wiedzą co czynią:)
OdpowiedzUsuń