Gratuluję. Tęsknimy za Tobą, ale wiadomo, że jak więcej obowiązków, to mniej czasu na blogi. U mnie też ukróci się czas na czytanie i pisanie, ale na razie sama jeszcze nie wiem konkretnie od kiedy i jak to się wszystko ułoży. Ściskam mocno i pozdrawiam wiosennie!
Gratuluję. Życzę pierwszego miliona, chociaż na blogach książkowych pewnie trudniej, wiadomo, jak naród czyta. Ostatnio właśnie miałam tego próbkę, napisałam tekst "Należę do mniejszości" http://kuradomowa.blogujaca.pl/2013/04/24/naleze-do-mniejszosci/ o tym, że jestem zbokiem, bo należę do 39% tych, którzy lubią podglądać życie, na końcu dopiero ujawniłam, że chodzi o czytanie, podglądanie napisanego życia. Dali to na główną stronę Onetu i miałam komentarze, szczególnie od Panów (którzy niestety w statystykach wypadają kiepsko), że "ale fajnie, że kobieta jest zbokiem" albo "że to obrzydliwe tak podglądać innych". Nawet nikogo nie zdziwiło, że napisałam o podglądaniu gościa, który żywcem wycina kobietom macice. Super z tym naszym czytelnictwem, nie ma co. Ale Tobie Sabinko, życzę miliona. Tylko nas tutaj nie zaniedbuj!!!
Gratulacje wyników
OdpowiedzUsuńNo to wielkie gratulacje ^^ Zresztą zasłużone i obyś dalej była z nami i pisała ;)
OdpowiedzUsuńGratki :)
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. Tęsknimy za Tobą, ale wiadomo, że jak więcej obowiązków, to mniej czasu na blogi.
OdpowiedzUsuńU mnie też ukróci się czas na czytanie i pisanie, ale na razie sama jeszcze nie wiem konkretnie od kiedy i jak to się wszystko ułoży.
Ściskam mocno i pozdrawiam wiosennie!
pięknie! Sabino - 300 000 wyświetleń to piękna liczba, oby kolejnych 300 000 wybiło szybciutko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Gratuluuje!!!!! :D I w ogóle mnie ten wynik nie dziwi :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! To teraz odliczamy do 500000. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. Życzę pierwszego miliona, chociaż na blogach książkowych pewnie trudniej, wiadomo, jak naród czyta. Ostatnio właśnie miałam tego próbkę, napisałam tekst "Należę do mniejszości" http://kuradomowa.blogujaca.pl/2013/04/24/naleze-do-mniejszosci/ o tym, że jestem zbokiem, bo należę do 39% tych, którzy lubią podglądać życie, na końcu dopiero ujawniłam, że chodzi o czytanie, podglądanie napisanego życia. Dali to na główną stronę Onetu i miałam komentarze, szczególnie od Panów (którzy niestety w statystykach wypadają kiepsko), że "ale fajnie, że kobieta jest zbokiem" albo "że to obrzydliwe tak podglądać innych". Nawet nikogo nie zdziwiło, że napisałam o podglądaniu gościa, który żywcem wycina kobietom macice. Super z tym naszym czytelnictwem, nie ma co.
OdpowiedzUsuńAle Tobie Sabinko, życzę miliona. Tylko nas tutaj nie zaniedbuj!!!