Liliana ma
trzydzieści pięć lat, kocha koty, wysokie szpilki i swoje auto. Posiada
także kilka niegroźnych obsesji i bardzo wybujałą wyobraźnię. Pracuje w
korporacji, ale ma dość wyścigu szczurów. Gdy pewien denerwujący
przystojniak zajmuje jej miejsce parkingowe, Lilka nie zdaje sobie
sprawy, że już wkrótce znajdzie się na celowniku.
Autor: Agnieszka Lingas - Łoniewska
PREMIERA: maj 2013
stron: 236
okładka: miękka
Agnieszka Lingas - Łoniewska, dla mnie zdecydowanie należy do mojej pierwszej dziesiątki najlepszych polskich Autorów!!! Lubię o czym i jak piszę, dlaczego? Zdecydowanie potrafi zaciekawić czytelnika... Po Łoniewską sięgam bez zastanowienia - zawsze i chętnie.
Wracając do tematu. Szpilki. Różnie mogą się kojarzyć, szpilki, szpileczki, a to krawcowa, a to podusia na igły, ale my nie zmierzamy w tym krawieckim kierunku lecz w bardziej, ba! Jeszcze bardziej kobiecym - zdecydowanie kobiecym akcencie - szpilkach, które nakłada się na idealnie zgrabne, kobiece stopy. Dlaczego dziś o szpilkach, ano dlatego, że jedna z moich ulubionych Autorek pozwoliła sobie przekonać kobiece grono swoich czytelniczek do nakładania i chodzenia w szpilkach, niekoniecznie od Manolo...ale jednak!Zdecydowanie warto, bo to dla naszego bezpieczeństwa Drogie Panie!
"W szpilkach od Manolo" to najnowsza powieść Agnieszki Lingas Łoniewskiej. Przyznaję się pochłonęłam, zaczytałam się - przepadłam! Podejrzewam, że nie pierwszy i nie ostatni raz! Z doświadczenia wiem, że jak już zaczynam czytać książki Łoniewskiej to wpadam w pewien stan zwany totalnym zaczytaniem!!
Liliana jest główną bohaterką, którą polubiłam od pierwszych wersów. Wredna, pyskata, żartownisia szukająca szczęścia, choć mało prawdopodobne by znaleźć je w pracy, ogromnej korporacji...
Praca, dom, koty, spotkania z przyjaciółkami, czytanie i blogowanie - tak wygląda pokrótce życie singielki Lilki, do czasu gdy w firmie pojawia się tajemniczy Michał... życie Liliany zmienia się o 180 stopni...
Jestem niezmiernie rozczarowana! Kończąc książkę poczułam się rozczarowana i oszukana!!! Dlaczego ta książka jest tak krótka????Nie miałam dosyć, czytałam z ogromnym zniecierpliwieniem, poczułam ogromny niedosyt. Mam nadzieję, że zakończenie książki to otwarta "furtka" zostawiona przez Autorkę, która planuje kolejne tomy, kolejne sprawy trzymające w napięciu. Czyżby Agnieszka Lingas Łoniewska postanowiła stworzyć świetny cykl o Maliszewskich jak Kava stworzyła Magie O'Dell???
Jestem za!
"W szpilkach od Manolo" to świetna powieść. Połączenie sensacji, romansu i komedii było świetnym pomysłem. Czytelnik świetnie się bawi, przezywa rozterki miłosne głównych bohaterów, ale także ma czas na zastanowienie się kto może być psychopatą?
3 gatunki w 1 świetnej, ba! rewelacyjnej moim zdaniem powieści! Czekam na jeszcze, bo mam nadzieję, że jakieś "jeszcze" nastąpi, bo o Maliszewskich, despotycznej mamuśce, tatuśku Dulskim i innych chętnie poczytam!
Polecam.
Ogromny plus dla wydawcy za okładkę, wreszcie coś gustownego, świetnie dobranego, ale przede wszystkim za to, że Łoniewska wydała kolejną bardzo dobrą, a raczej rewelacyjną powieść!
Dziękuję A.