Strony

piątek, 28 października 2011

Mali bohaterowie...

Mali Bohaterowie to książka niezwykła, bo wszystko co tu opisane jest prawdą. Autorka, Barbara Gawryluk, reporterka Radia Kraków, z uwagą wysłuchała historii małych bohaterów i skrupulatnie je opisała, żeby nikt nie miał wątpliwości, że dzieci - młodsze i starsze - w sytuacjach zagrożenia potrafią reagować dorośle, dojrzale i odpowiedzialnie. Okazało się też, jak ważne jest mądre wychowanie - rodzice tych dzieci zadbali, by znały swój adres, a przede wszystkim numery telefonów alarmowych. Dzięki temu wiedziały, jak zareagować w niebezpieczeństwie: jak ratować siebie i innych.

Autor: Barbara Gawryluk
Wydawnictwo: Skrzat
Wydano: 2011
stron : 72
okładka: twarda

 Barbara Gawryluk miała przyjemność poznać, a także wysłuchać dzieci, które w stanie zagrożenia okazały się bardzo opanowanymi, inteligentnymi i mądrymi dziećmi. Wysłuchała ich historie bardzo dokładnie. Postanowiła opisać ich przeżycia i wydać w formie książkowej. To był bardzo dobry pomysł. "Mali bohaterowie" to zbiór sześciu opowiadań. Mają  one przede wszystkim być ostrzeżeniem, a także przykładem dla naszych dzieci. Każdy rodzic chcę wychować własne dziecko jak tylko najlepiej potrafi. Przekazuję mu niezbędną wiedzę w razie zagrożenia. Również szkoły i przedszkola  starają się przekazać wiedzę, którą warto przyswoić. Ale jaką mamy pewność, że w silnym stresie, niebezpieczeństwie nasze dzieci zareagują prawidłowo? Nie mamy. Myślę, jednak, że warto czytać książeczki tego typu maluchom, starszakom. Być może wiele z niej zapamiętają. Być może kiedyś wykorzystają zdobytą wiedzę. Z pewnością jednak zapoznają się z historiami o swoich rówieśnikach, którzy okazali się dzielnymi i mądrymi dziećmi. Potrafiły uratować życie innym. Jako rodzicom pozostaje nam uczyć i wychowywać nasze pociechy na odpowiedzialnych małych ludzi. 
Zachęcam bardzo serdecznie. Czytajmy o odpowiedzialnych małych bohaterach naszym dzieciom, z pewnością ich historie będą wspaniałym przykładem do naśladowania. 




Dziękujemy panu Łukaszowi :)

4 komentarze:

  1. To jest naprawdę coś! Bardzo chętnie i z wielką ciekawością przeczytam!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mali może ciałem, ale wielcy duchem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i wspominam z sentymentem:) Bardzo mądra i pouczająca książeczka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe ;) Czasami ci najmniejsi potrafią powiedzieć coś naprawdę wielkiego :)

    OdpowiedzUsuń