środa, 24 lipca 2013

Śladami Marianny...

Śladami Marianny...



Podążyłam...
Dziękuję pięknie Panu Kierownikowi, który pozwolił obejrzeć mi dworek i ten cudny, cudowny ogród!!!
Ostrowieczko:

























Tak wyglądało:


poniedziałek, 22 lipca 2013

29 lipca...

29 lipca... lecz 2012 roku pojawił się post o TUTAJ. Pisałam mianowicie o moich samotnych wakacjach nad jeziorem.




Post zakończyłam zdaniem:
"Z całą pewnością tam wrócę :)"

Tak też zrobilam, w tym roku udałam się w to samo miejsce, odwiedziłam tych samych gospodarzy, obejrzałam znane już kąty, powróciłam na dziką plażę, ale też udałam się do miejsc, których jeszcze nie znałam, ale o tym później.

Póki co odpoczęłam, wyciszyłam się, przeczytałam trzy książki...WYSPAŁAM się! 

Kilka zdjęć z mojego samotnego wypadu:














Lubię to miasteczko :)

A jak tam u Was z wypoczynkiem i urlopami??

niedziela, 21 lipca 2013

Śladami książki????

Może tak nie dosłownie, ale jednak...

Czy ktoś czytał????? 
Ja zaczęłam i brnę, z ogromnym zainteresowaniem...

Dlaczego? 
Znam okolice, przejeżdżałam przez te miejsca kilkadziesiąt razy... nie mając pojęcia jakie perełki posiada, a raczej jakie historie kryją te mijane miejscowości...
Do niektórych wracałam...
Wiele miejsc, bliskie i jakże znane okolice: Jarocin, Jarczewo, Góra, Gostyń, Borek, Dolsk, Ostrowieczko, Polwica oraz: Poznań, Kórnik, Komorniki

czy choćby to miejsca gdzie byłam w ubiegłym roku:

Pisałam tutaj- klik


Czytaliście książkę????
Podążaliście tym szlakiem???
Ja częściowo. Udało mi się zobaczyć dwór w którym mieszkała Marianna. W tej chwili remontowany i będzie udostępniony jako hotel.

Znacie, czytaliście inne książki, pamiętniki z Wielkopolską w tle?
Podzielicie się tytułami???


 

sobota, 13 lipca 2013

Już czas

Walizka spakowana...
Tym razem nie ja jadę, jedzie Młody, na kolejny obóz sportowy...
Chyba już tak nie panikuje jak kiedyś, ba! W końcu to już 4 raz... 

...

Wysyłacie gdzieś swoje pociechy????
Jak z organizacją półkolonii w Waszych miastach? 
A kolonie?
obozy???
Organizują????



Prawda...

Sprawdzone...


piątek, 12 lipca 2013

Miła niespodzianka

Dziś dopiero zobaczyłam, ale już się cieszę.
Jakby nie patrzeć pani Monika Szwaja należy do moich najulubieńszych Autorek :)))



Czy anioły noszą kapelusze? Owszem, zdarza się. To te same anioły, które nie cierpią sztywnych mundurków. Są z natury bardzo pracowite, często zdarza im się ratować ludzi, których własny anioł stróż wybrał się właśnie na długie wakacje, a oni, pozostawieni sami sobie, popadają w depresje, zdarza im się próbować samobójstwa, uciekać z domu, tracić wolę życia.
Spotkamy w tej książce grono własnie takich osób, którym "rzeczywistość zwaliła się na głowę". Starszawa pani profesor, niezbyt młody biznesmen, studentka, dziecko... Niektórych bohaterów znamy z poprzednich powieści Moniki Szwai.
Czy ktoś z nich chadza w kapeluszu? Dowiemy się, czytając tę opowieść.

Opis i zdjęcie Wydawnictwo SOL

Gdy wszystko inne ważniejsze...

Pani inżynier Firth Williams jest ostatnio trochę zajęta. Nadzoruje budowę na terenie posiadłości Whellerby i organizuje wieczór panieński Saffron, przyrodniej siostry. To niby nic wielkiego, tyle że siostra wychodzi za gwiazdę popu. Wystarczy jedno potknięcie, a tabloidy nie zostawią na rodzinie suchej nitki. 
  
Autor: Jessica Hart
Wydawnictwo: Harlequin / Mira
Wydano: 2013
stron: 240
Seria:  KISS



Odskocznia - to dla mnie zawsze jakiś szybki romans, nie koniecznie "na żywo", ale chętnie czytam o innych miłostkach. Mam wypróbowane serie z Wydawnictwa Harlequin. Niedawno ten właśnie wydawca wypuścił na rynek księgarski całkiem nową serię KISS. Dlaczego nie? Przecież warto poznawać całkiem nowe rzeczy tudzież pomysły...
KISS to najnowsza seria, która połączyła zmysłowość z humorem. Pierwsza książka to "Kronika ślubnych wypadków" napisana przez Jessicę Hart.

Firth Williams to kobieta zdecydowanie uparta i ambitna. Życie jej nie rozpieszczało, choć ma bardzo bogatego ojca i siostrę celebrytkę. Nigdy do nich nie pasowała, postanowiła, że da sobie radę sama i dała. Została cenionym inżynierem budowlanym, choć proste i łatwe to nie było pośród samych mężczyzn. Jednak jej wiedza, kompetencje i ambicja otwarły wiele ważnych drzwi. Trafia do posiadłości Whellerby gdzie ma nadzorować ważną inwestycję. 
Firth ma wszystko zaplanowane, nic nie może jej przeszkodzić w dokładnych planach, do czasu...
Nagle pojawia się siostra z "ogromnymi problemami", a na jej drodze staje mężczyzna z marzeń...
Czy zburzy to wszelkie plany Firth???

"Kronika ślubnych wypadków" to faktycznie książka o miłości i zmysłowości, ale połączona z dawką humoru. Fajnie i lekko napisana. Idealna na wakacje albo  by odetchnąć od nieco bardziej ambitnych książek. Hart ma fajny i lekki styl. 
Seria KISS zapowiada się bardzo interesująco, na pewno jeszcze sięgnę po inne tomy, warto!

Lekka i zabawna z dużą dawką miłości - czyli wszystko czego potrzebuje normalna kobieta na fajny letni dzień. Polecam. 



Dziękuję Pani Monice!