piątek, 4 marca 2011

Wiosna się zbliża????????

Mam cichą nadzieję :)
Póki co strasznie zainteresowała mnie pewna lektura!!!! Moje dziecko uwielbia biegać po działce do późnego wieczora :)











Dzieci w ogrodzie to zbiór najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa, zapisanych w krótkich strofach, pełnych zapachów bzów, odgłosów nocy, czarów, cieni, robaczków, zabaw z lalką i psem. To także widoki ogrodu w zmieniających się porach roku z ich deszczem, wiatrem, chmurami, śniegiem i słońcem. To zapamiętane smaki agrestu, malin i jeżyn. To czułe wspomnienie minionego czasu i niekończących się zabaw.

Oprócz tęsknot autorki za tajemniczym, ale poznanym na wskroś ogrodem, w tej książce znajdujemy obrazy wyśnionego ogrodu. Ilustracje malarki Wiesławy Burnat łączą delikatną poezję autorki z wizją miejsca idealnego: "Moje obrazy to światy, które mi się przyśniły. Liczę na to, że dorośli, patrząc na nie, przypomną sobie to, co stracili: jak kiedyś sami, na czworaka, potrafili przyglądać się ślimaczkowi".

Ogród w deszczu
Za oknami deszczu grzywa. Ogród w deszczu
się rozpływa! Ścieżki były, lecz zniknęły -
z mokrym pluskiem odpłynęły. Grządki pienią
się jak fale, odpływają coraz dalej. Płynie
koper i pokrzywa, deszczu grzywa je porywa!
Wszędzie chlupie! Wszędzie pluszcze! Wiją
się deszczowe bluszcze!
I sadzawka się wylała!
- Wyszłam z siebie! - powiedziała.
I okropnie ważna taka wypluskała się
zza krzaka.


Opis:

http://www.wilga.com.pl/index.php

7 komentarzy:

  1. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak mnie brakuje wiosny, ciepła, słońca i zielonej trawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dzieci uwielbiają Dorotę Gellner.
    A styl ilustracji też jakby znajomy:).

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja wam powiem, że u mnie teraz tak ciepło jak późnej wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już nie mogę się doczekać!! A jestem na etapie poszukiwania książeczek dla córy,bo stare juz ją nudzą...

    OdpowiedzUsuń
  5. Fanastyczna książka. Musze podsunąć koleżankom, które opiekują się małymi dziećmi :)

    U mnie ciepło (w sensie: wiosna blisko), chociaż mama mówi, że ciągle mróz ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fanastyczna książka. Muszę ją podsunąć koleżankom zajmującym się małymi dziećmi :)

    A u mnie ciepło (w sensie: wiosna blisko", chociaż mam ciągle mówi, że zimno i mróz :)

    OdpowiedzUsuń