sobota, 14 stycznia 2012

Wesele na wesoło...

"A to Polska Właśnie? czyli Wesele 2012" to świetna satyryczna opowieść o naszych wyobrażeniach na temat artystów, polityków i zdobywania popularności.
Jej główni bohaterowie to super-szpieg, długoletni pracownik tajnej jednostki z siedzibą w miejskim magistracie, niespełniony artysta, jakich wielu tuła się po naszym kraju oraz wysokiej rangi urzędnik skarbówki. Ich spotkanie i niezwykły pomysł to iście "Dyzmowski" sposób na sukces.





Autor: Radosław Lemański
Wydawnictwo: Drzewo Laurowe

Wydano:  2010
 stron : 189
okładka: miękka 

Od czasu do czasu potrzebuje całkowicie innej literatury, aniżeli tej, którą czytam nagminnie. Tym samym poszerzam swoje zainteresowania krok po kroku. Zapoznaje się z nowymi gatunkami, które czasem absolutnie mi nie pasują i nigdy do nich nie wracam, albo wręcz przeciwnie, mam zamiar sięgać po nie częściej.  Właśnie do tych drugich zalicza się satyra Radosława Lemańskiego, który stworzył genialną opowieść o współczesnych artystach, politykach czy też o tym jaki wpływ na nasze życie mają media i w jaki sposób obecnie zyskuje się popularność. To wszystko w sposób zabawny zawarł w jednej niepozornej książce - "A  to Polska właśnie? czyli Wesele 2012".
Głównymi bohaterami opowieści są: super szpieg, niespełniony artysta oraz wysokiej rangi urzędnik.  
Spotykają się oni w pewnym pensjonacie, gdzie podczas wspólnego wieczoru wpadają na genialny pomysł, który z sukcesem wprowadzają w życie. W prześmieszny sposób autor  prezentuje w książce  jakże prawdziwy, kreowany przez media jest obraz naszego kraju i jego mieszkańców.
Lemański świetnie ukazał jaki wpływ na nasze życie, decyzje czy tez spostrzeżenia mają media, które manipulują ludnością jak tylko chcą. Wielu z nas nawet tego nie dostrzega. Media mają ogromną siłę przebicia jak i manipulacji. Mniejszość, mam taką nadzieję, wierzy w każde słowo dziennikarza, który z jednej małej sprawy potrafi zrobić ogromną krajową aferę. Czy tego uczą na uczelniach? Czy to zwyczajnie ludzki charakter trudno określić... Najgorsze jest to, że manipulacja, którą stosują - działa. 
Autor idealnie do treści dobrał okładkę, która wyraźnie, lecz w sposób zabawny pokazuję czym są ludzie w rękach mediów. Jesteśmy zwykłymi lalkami - marionetkami. 
"A  to Polska właśnie? czyli Wesele 2012" to świetna, zabawna i lekka powieść, którą czyta się jednym tchem. Z pewnością nie brakuje w niej humoru i ukrytych podtekstów. Idealna na poprawę humoru ! Lemański z pewnością rozbawi i "pouczy".





6 komentarzy:

  1. Dawno nie czytałam dobrej satyry, a ta jest po prostu świetna! Polecam również:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Satyra mile widziana w mojej biblioteczce:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja się zachęciłam Twoimi słowami i poparciem @Isadory :-)

    OdpowiedzUsuń