RECENZJA BIERZE UDZIAŁ W KONKURSIE ZORGANIZOWANYM PRZEZ SERWIS ZBRODNIA W BIBLIOTECE
Pensjonariusz oddziału psychiatrycznego skazany za pedofilię zleca Thorze wniesienie rewizji od wyroku. Skazanym jest chłopiec z zespołem Downa. Został uznany winnym wzniecenia pożaru i spowodowania śmierci czworga podopiecznych ośrodka rehabilitacyjnego. Czy chory na autyzm lub padaczkę chłopak albo głuchoniema i niewidoma nastolatka mogli komuś aż tak zajść za skórę, by pragnąc zemsty odważył się popełnić odrażającą zbrodnię?
Wydawnictwo: Muza
Wydano: 2011
stron : 464
Yrsa Sigurdardóttir to islandzka, zdolna i niesamowita powieściopisarka, która swoją powieścią "Spójrz na mnie" wywarła na mnie ogromne wrażenie. Wiem z pewnością, że to nie ostatnie spotkanie z twórczością tej pisarki.
Thora, bardzo zdolna prawniczka, ma doprowadzić do rewizji pewnego wyroku. Otrzymuje zlecenie od pensjonariusza ośrodka psychiatrycznego. Ma zbadać zamkniętą już sprawę Jacoba, chłopca z zespołem Downa, został skazany za podpalenie ośrodka dla osób niepełnosprawnych, w którym zginęło kilku pacjentów. Chłopak, nie miał szans na przyzwoitą obronę, nie mówiąc już o przyzwoitym przesłuchaniu.
Thora podejmuje się tej sprawy. Sprawy, która okazuje się być bardziej skomplikowana i pilnie strzeżona, a także zamieciona pod przysłowiowy dywan przez Wymiar Sprawiedliwości. Jednak uparta prawniczka nie odpuszcza i odkrywa przerażające fakty z przed lat....
"Spójrz na mnie" to trzymający w napięciu kryminał, przeplatany dobrym thrillerem. Autorka ma niesamowite pióro, które wydobywa, a raczej wyciąga z czytelnika rozmaite emocje. Książka nie należy do łatwych i lekkich, o nie! Daje do myślenia, bywa, że drażni i irytuje. Jednak wszystko to prowadzi do tego, że jest powieścią, o której tak szybko się nie zapomina! Z pewnością jest to jedna z lepszych książek grozy i niepewności jakie w ostatnim czasie czytałam.
Yrsa Sigurdardóttir z pewnością porusza bardzo delikatny, a zarazem istotny temat dotyczący osób niepełnosprawnych, ale także osób upośledzonych. Wielu ludzi traktuję niepełnosprawność jak zarazę, którą trzeba omijać szerokim łukiem. Dobrze, że istnieją dobrzy ludzie, którzy mają ogromne serca i wiele siły, by pomagać i wspierać osoby autystyczne, upośledzone, czy też osoby niepełnosprawne.
" Cierpiała, myśląc o tych młodych ludziach po wielokroć krzywdzonych przez los, których ominęło tyle rzeczy w życiu. Miała pełną świadomość tego, że nie wolno ich odrzucać tylko dlatego, że byli upośledzeni"
Dobrze, że znajdują się takie osoby, które otwierają specjalne ośrodki, fundacje czy też grupy wsparcia dla rodzin. Myślę, że wielu z nas uczy własne dzieci szacunku, wrażliwości na krzywdę innych. Wierzę, że dobro oddaje dobrem. Szkoda, że tak wiele osób jest obojętnych na losy innych...
Yrsa Sigurdardóttir z pewnością stworzyła rewelacyjny i wielowątkowy kryminał, który trzyma od samego początku do samego końca w napięciu. Dlatego polecam głównie osobom, które posiadają mocne nerwy, ale także tym czytelnikom, którzy cenią wielowątkowość powieści i długie, skomplikowane śledztwa. "Spójrz na mnie" jest zdecydowanie warta przeczytania!