czwartek, 9 września 2010

"Polka" -Manuela Gretkowska

Prowokacyjny dziennik szczęśliwej miłości, najbardziej intymna z książek pisarki.Za sprawa jej talentu, łaczącego siłę wyrazu z wyrafinowaniem, osobiste wyznania nabierają wartości uniwersalnych. "Polka" zawiera, to co w prozie Manueli Gretkowskiej najlepsze : celne obserwacje paradoksów współczesności , błyskotliwe eseje, zmysłowe relacje z podróży oraz pełne ironii i poezji opisy codzienności.





Nie wiem od czego zacząć !!!
Może od tego ,że książki nie ukończyłam, dlatego też nie chce i nie będę  jej oceniać.
Jest to osobisty pamiętnik pisarki.
Osobiście nie dałam rady :O( do 100 stron się wynudziłam , myślałam ,ze potem mnie bardziej zainteresuję , niestety tak się nie stało , zmuszać się nie będę , przykro mi , ale tym razem to książka nie dla mnie, chyba zbyt intymna ...może kogoś innego zainteresuje.
Wolę sięgnąć po coś, co pochłonę jak zwykle z zainteresowaniem ,gdzie będzie jakiś dreszczyk emocji :O)coś co nie pozwoli mi się za szybko od niej oderwać :)

7 komentarzy:

  1. A ja "Polkę"pochłonęłam w dwie godziny! W ogóle uwielbiam Gretkowską i jej styl pisania - prowokujący i obnażający rzeczywistość :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem posiadaczką tej książki i też jej nie doczytałam do końca, próbowałam parę razy ale coś mi nie leży

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdyby nie ta późna pora poszłabym zobaczyć co teraz czyta Gretkowskiej moja mama, ale już nie będę jej przeszkadzać :) W każdym razie - jest zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu podziwiam !!!!!!!!!!!!!!! ja się boje teraz sięgać po co innego tej autorki, ale może kiedyś .......

    Marta widac mamy tak samo:)

    Tucha pozdrowienia dla Twojej mamy i wyrazy podziwu, ja widać jeszcze nie dojrzałam do tej autorki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie czytałam nic Gretkowskiej, ale moja koleżanka strasznie się nią zachwyca i mnie kusi ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też nie wciągają książki Manueli Gretkowskiej.Kiedyś zaczęłam jedną,nawet nie pamiętam tytułu i dałam sobie z nią spokój.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja czytałam Europejkę i...niee...nie w moim guście. Styl, treść - nie leży mi.

    OdpowiedzUsuń