Prowokacyjny dziennik szczęśliwej miłości, najbardziej intymna z książek pisarki.Za sprawa jej talentu, łaczącego siłę wyrazu z wyrafinowaniem, osobiste wyznania nabierają wartości uniwersalnych. "Polka" zawiera, to co w prozie Manueli Gretkowskiej najlepsze : celne obserwacje paradoksów współczesności , błyskotliwe eseje, zmysłowe relacje z podróży oraz pełne ironii i poezji opisy codzienności.
Nie wiem od czego zacząć !!!
Może od tego ,że książki nie ukończyłam, dlatego też nie chce i nie będę jej oceniać.
Jest to osobisty pamiętnik pisarki.
Osobiście nie dałam rady :O( do 100 stron się wynudziłam , myślałam ,ze potem mnie bardziej zainteresuję , niestety tak się nie stało , zmuszać się nie będę , przykro mi , ale tym razem to książka nie dla mnie, chyba zbyt intymna ...może kogoś innego zainteresuje.
Wolę sięgnąć po coś, co pochłonę jak zwykle z zainteresowaniem ,gdzie będzie jakiś dreszczyk emocji :O)coś co nie pozwoli mi się za szybko od niej oderwać :)
Strony
- Strona główna
- Słówko o mnie ...
- Zaufali mi ...
- ABC... 2011/2012
- ABC... 2013
- ABC...2014
- ABC...2015
- Przeczytane w 2010 roku
- Przeczytane w 2011 roku
- Przeczytane w 2012 roku
- Przeczytane w 2013 roku
- Przeczytane w 2014roku
- Przeczytane w 2015 roku
- Przeczytane w 2016 roku
- Przeczytane w 2017 roku
- Przeczytane w 2018 roku
- Spotkania autorskie:
- W królestwie Nory Roberts
- Moje podróże - miejsca, które polecam
- Moje podróże 2016-2018
A ja "Polkę"pochłonęłam w dwie godziny! W ogóle uwielbiam Gretkowską i jej styl pisania - prowokujący i obnażający rzeczywistość :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
jestem posiadaczką tej książki i też jej nie doczytałam do końca, próbowałam parę razy ale coś mi nie leży
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta późna pora poszłabym zobaczyć co teraz czyta Gretkowskiej moja mama, ale już nie będę jej przeszkadzać :) W każdym razie - jest zachwycona :)
OdpowiedzUsuńAniu podziwiam !!!!!!!!!!!!!!! ja się boje teraz sięgać po co innego tej autorki, ale może kiedyś .......
OdpowiedzUsuńMarta widac mamy tak samo:)
Tucha pozdrowienia dla Twojej mamy i wyrazy podziwu, ja widać jeszcze nie dojrzałam do tej autorki:)
Jeszcze nie czytałam nic Gretkowskiej, ale moja koleżanka strasznie się nią zachwyca i mnie kusi ;).
OdpowiedzUsuńMnie też nie wciągają książki Manueli Gretkowskiej.Kiedyś zaczęłam jedną,nawet nie pamiętam tytułu i dałam sobie z nią spokój.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa czytałam Europejkę i...niee...nie w moim guście. Styl, treść - nie leży mi.
OdpowiedzUsuń