Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cykl - Moje podróże.... Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cykl - Moje podróże.... Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 stycznia 2017

Moje podróże 2017/3 STANIEW

Ostatnie miejsce, które odwiedziliśmy w Trzech Króli...
Dwór w miejscowości Staniew, w powiecie krotoszyńskim, gmina Koźmin Wielkopolski...

Dojeżdżając do Staniewa ukazał nam się ogromny budynek, już wiedzieliśmy, że to TO czego szukamy. Z całą pewnością góruje nad tą miejscowością...




* STANIEW
* województwo -  wielkopolskie
* powiat krotoszyński
* obiekt - dwór
* park i zabudowania folwarczne







 * Dwór wzniesiony w pierwszej połowie XIX wieku.
Wyniosły i wspaniały. Przepiękne i reprezentacyjne wejście. Budynek ma z pewnością ponad 1000m2
Na przeciwko park, ale niestety bardzo zaniedbany i z pewnością już zdziczały.
Budynek bardzo ładny, niestety brak możliwości obejrzenia go wewnątrz jak i z drugiej strony.
Mój wzrok cały czas przykuwała oranżeria. Przepiękna, wyobraźnia pracuje na wysokich obrotach...
Z tyłu zabudowania folwarczne, też bardzo duży teren.
Prawdopodobnie wystawione wszystko na sprzedaż, pozostaje mieć nadzieję, że znajdzie się nabywca i ocali to niesamowite miejsce.
Miejsce byłoby idealne na dom dla osób starszych lub pensjonat. Okolica spokojna, i ta cisza...

* Dwór wpisany do rejestru zabytków.











* Niestety w internecie informacji o tym miejscu jak na lekarstwo...
* Obiekt niedostępny
* Obiekt dostępny tylko z zewnątrz




* 06.01.2017r. fot. Marcin M.

wtorek, 10 stycznia 2017

Moje podróże 2017/2 PSIE POLE

Niedzielny wypad dokładnie zaplanowany :)
Trzy obiekty.
Jeden styczniowy dzionek, postanowiliśmy spędzić go w najbliższych okolicach.





W drodze przywitały nas takie widoki :)










* PSIE POLE
* województwo -  wielkopolskie
* powiat krotoszyński
* obiekt - pałac
* dookoła mały park i zabudowania folwarczne




* Neogotycki pałac z  XIX wieku. Nazywany w innych źródłach dwór - zamek.
Piękny, a że w rękach prywatnych wygląda cudnie. Jest wyremontowany, bardzo ładnie utrzymany. Obok zabudowania folwarczne, również wyremontowane.
Dookoła niewielki park.
* Pałac wpisany do rejestru zabytków.

Na wjeździe wita nas zakaz...



Cieszę się, że znalazł się ktoś kto doprowadził to miejsce do aktualnego stanu. Choć nie udostępnia, nie ma tam hotelu, pensjonatu czy innego dostępnego dla ludzi miejsca, to i tak warto się wybrać, by popatrzeć choć z daleka...
Cudowne jest to, że jeden przepiękny zabytek z XIX wieku "żyje" dalszym życiem... Został uratowany, mimo, że to wieś, którą ciężko znaleźć...

* Zdjęcia zrobione z daleka, niestety. Nie było możliwości by zrobić je z bliska. Być może kiedyś właściciel udostępni swój pałac dla zwiedzających.



* Miejsce warte powrotu :)









* Niestety w internecie informacji o tym miejscu jak na lekarstwo...
* Obiekt niedostępny

* 06.01.2017r. fot. Marcin M.

niedziela, 8 stycznia 2017

Moje podróże 2017/1 DĘBIOGÓRA

Niedzielny wypad dokładnie zaplanowany :)
Jeden styczniowy dzionek, postanowiliśmy spędzić go w najbliższych okolicach.

Dziś
* DĘBIOGÓRA
* województwo -  wielkopolskie
* powiat krotoszyński
* obiekt -  dwór
* dwór + park



* Neobarokowy dwór z początku XX wieku, przewodniki podają datę powstania na 1909 rok.
Piękny, nawet  w nie najgorszym stanie.
Dookoła park.
Niestety, póki co, dookoła zespołu dworskiego wysoki mur i bardzo wysoka blaszana brama. Prawdopodobnie powstały niedawno. Czyżby zapowiedź remontu??? Oby. Naprawdę, mam nadzieję, że ten unikalny i przyciągający dworek znalazł nowego właściciela, który sprawi, że odzyska dawny wygląd i "dawne życie"...
* Dwór i park wpisane do rejestru zabytków
* To z pewnością miejsce, do którego na pewno powrócimy za jakiś czas zobaczyć czy coś zaczyna się dziać w kwestii odnowienia.
Bardzo bym chciała, bo miejsce to przyciągało...nie tylko wzrok...
* Zdjęcia zrobione z daleka, niestety. Nie było możliwości by zrobić je z bliska, szkoda, bardzo chciałabym zajrzeć do środka, to miejsce wręcz zaprasza...






* Obiekt niedostępny
* 06.01.2017r. fot. Marcin M.

* Wikipedia podaje informacje jakoby budynek był zamieszkiwany... być może w tej chwili trwa jakiś remont...sprawdzimy za jakiś czas :):)

* Zdjęcie z Wikipedii - KLIK



wtorek, 27 grudnia 2016

Moje podróże 2016 - odc.2

Moje podróże -  w odcinkach to nowy cykl na moim blogu.
Mam nadzieję, że już częściej znajdę czas by coś napisać, opublikować czy choćby pokazać.
Tak jak już kiedyś wspominałam, nadal czytam, ale baaaardzo mało, za to jeżdżę ile się da i gdzie się da...
Zwiedzamy, oglądamy, zaglądamy. Od dawna mam tzw. swoje "zboczenie", lubię pałace, zamki, dworki itp. Gdzie widzę, tam wjeżdżam, zaglądam, oglądam i zwiedzam. Szkoda, że ich wcześniej nie fotografowałam, ani opisywałam. Z biegiem lat wszystko bardzo się zmienia, wiele pięknych miejsc zamieniło się w rudery, na dodatek zarośnięte, ale jest też sporo perełek, które zaskakują, głównie wyremontowane przez osoby prywatne, chwała im za to, inaczej dawno byłyby straszącymi ruderami...
Na pewno pojawią się miejsca związane z wojskiem, militariami, czy samochodami - to tym razem "konik" moich chłopaków. 
Dodatkowo pojawią się różne i różniaste miejsca związane z przyrodą. 
Z całą pewnością zabiorę Was w góry, bo to moje ukochane i najczęściej odwiedzane miejsca na Ziemi...
Cykl "Podróże" będzie właśnie o takich miejscach, które warto jak najszybciej odwiedzić. 
Pokażę Wam województwo wielkopolskie, dolnośląskie, ale nie tylko. 
Są miejsca do których wracam, wróciłam lub też w najbliższym czasie powrócę...

Mam kilkanaście, kilkadziesiąt może już miejsc, które będę chciała Wam jak najszybciej pokazać. 
Będą to miasta, które lubię, dworki, pałacyki czy choćby jakiś zamek...
Powrócę do Wrocławia, Torunia, Pragi...czy choćby w moje ukochane góry.

Niebawem:










sobota, 3 grudnia 2016

Podróże 2016 - odc.1 (Wrocław)

Nie, nie nie...
Nie będzie o porządkach, a o przygotowaniu duchowym do Bożego Narodzenia.
O otoczce, całej tej atmosferze, zapachu świąt, kolędach, Mikołaju.

Lubię Boże Narodzenie, lubię święta, ale nie wtedy, kiedy tylko się siedzi i je, raczej te wszystkie przygotowania, kiermasze, pięknie ubrane wystawy, krotoszyński rynek, który niebawem zabłyśnie światełkami. 
Sięgam też chętniej po książki czy opowiadania o tematyce świątecznej...
Lubię wieczorne spacery, jeszcze fajniejsze kiedy pada i skrzypi pod nogami śnieg.
Lubię...
Miałabym dużo takich "lubię"... 

A co Wy lubicie najbardziej???


Mój blog ostatnio czuje się zaniedbany, czasu brakuje na wszystko, w szczególności na pisanie.
Postaram się jednak, choć miałam dylemat...
Przecież tak mało czytam, więc o czym pisać??? 
Długo mi zajęło, by dojść do tego, że mój blog to moje pasje, to przede wszystkim spotkanie z ludźmi o wielkich serduchach z ogromnymi zainteresowaniami.
Też je mam. Kilka.
Książki, spotkania autorskie, to nie jedyna moja pasja. Moim wielkim hobby od dawien dawna były podróże, te dalekie i te bardzo bliskie, sąsiedzkie, regionalne...
Przecież mogę pisać o nich, dzielić się z Wami moimi wypadami, kiedy tylko czas pozwala, miejscami gdzie warto się zatrzymać, nocować czy zjeść...
Podobnie jest z ogrodem, który rozkwita każdej wiosny i usypia każdej zimy... ale jak pięknie!

Mam nadzieję, że nadal będziecie tu zaglądać, a ja postaram się cofnąć o ten bardzo brakujący czas i zdać Wam relacje z moich wyjazdów, spotkań autorskich i bardzo wolno czytanych książkach.

Na dniach pojawi się baaardzo spóźniona recenzja książki Moniki A. Oleksa "Niebo w kruszonce".
Będę miała dla Was konkurs i dwie książki do wygrania. 
W sam raz pod choinkę.

Wracając do Bożego Narodzenia, nastroju, zapachu choinki, światełek...

Wrocław.

Baaardzo lubię, za pierwszym razem zakochałam się w tej "imprezie". Wróciliśmy w tym roku, wtedy kiedy trwała parada magów i wróżek...
Mimo braku zaświeconej choinki oraz śniegu  atmosfera świąteczna cudowna. Pełno wystawców i sprzedających, regionalne i europejskie produkty...

Ale o tym szerzej innego dnia...