Z mojej obserwacji wynika:
1. Dwa koty to był świetny pomysł
2. W niektórych momentach wygląda to tak jakby miały ADHD
3. Kilka zbitych bombek na koncie kotów....
4. Hindus natychmiast wydoroślał :o(
5. Hindus jest niesamowitym nauczycielem, opiekunem i kotem rządzącym !!!! to widać , a raczej słychać !!!
6. Popoiołek po zaciętych próbach poddał się :o) podporządkował :O)
7. Biegnie na każde miauknięcie Hindusa
8. Popiołek dba o higienę podwójnie , sam i zostaje "poprawiony" przez Hindusa....
Słodziaki co???????
Wspaniałe kociaki! :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że słodziaki:)))
OdpowiedzUsuńcudowne! też mam dwa kociaki i jeszcze pieska:)
OdpowiedzUsuńJejku... Ale słodziutke ;)
OdpowiedzUsuńSłodziutkie te Twoje kociska :D
OdpowiedzUsuńPrzyjaźń pomiędzy zwierzętami jest naprawdę piękna. Obserwując ją, my - ludzie, możemy się tak wiele nauczyć o tym uczuciu. Mam dwa pieski i widzę, jak bardzo są dla siebie ważne i sobie oddane. Na zdjęciach Twoich zwierzaczków także zauważam tę wzajemną sympatię i troskę o przyjaciela. :)
OdpowiedzUsuńa jak nabroja to tez jeden trzyma sztame za drugiego???moje tak maja:P
OdpowiedzUsuńMmm... ja chce je pogłaskać! :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki, słodziaki i to jakie :D. Jak tak na nie patrzę - to od razu mam wrażenie jakbym patrzyła na moją Kropkę i Czarnulkę ;) - została narazie u nas u pewnie tak już na zawsze zostanie....
OdpowiedzUsuńvery beautiful
OdpowiedzUsuńświetnie się ogląda takie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDzięki :o)
OdpowiedzUsuńABily - maja , mają :O)
Słodziaki na całego. Moje dwie kocice też są takie urocze, a jak włączy im się wzajemna gonitwa, cały dom przewracają mi do góry nogami ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie kociaki i dzieciątko :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, fajne kociaki :)
OdpowiedzUsuń