Po latach   wojennej tułaczki dzielny lord Merrick zamierza osiąść w zamku Camrose   na walijskim pograniczu i wieść spokojny żywot u boku posłusznej żony.
Gdyby choć trochę znał swoją narzeczoną, nie byłby tak naiwny, by   wierzyć, że spokój i posłuszeństwo to pojęcia, które w jakikolwiek   sposób można powiązać z lady Clio.
Już przy pierwszym spotkaniu ze swą oblubienicą lord Merrick powinien   zdać sobie sprawę, że niebezpieczeństwa i przygody, czekające go u boku   przyszłej żony, są tysiąc razy groźniejsze niż wojny, w których brał   udział.
Wydawnictwo: Da Capo
Wydano:1998
stron : 318
Lubie pióro Jill Barnett. Odpowiada mi to, jak mnie "przenosi" do innego świata, innej epoki....bo ja strasznie romantyczna jestem.
 
Lady  Clio - pełna temperamentu, nieświadomej urody i ogromnej umiejętności  pakowania się w kłopoty. Lady Clio, obiecana mężczyźnie, po śmierci ojca  zmuszona za nim czekac w klasztorze. Czeka tam 6 długich lat, wreszcie  pojawia się jej narzeczony Merrick. Lord przekonany, że kobiety to  istoty podległe swym mężom, słuchające rozkazów i poleceń mężczyzn,  podczas poznania Clio zmienia zdanie. Jego kobieta próbuje robić  wszystko by mężczyzna zrozumiał, że ona nie należy do tego typu kobiet,  wkrótce lord ma okazję się przekonać, że przy boku jego przyszłej żony  nie czeka go nuda i brak przygód, ba jest niebezpieczniej niż na  wojnie!!! 
Czy  uda się im porozumieć ???? czy potrafią się zaakceptować takimi jakimi  są ???? czy połączy ich miłość??? Odpowiedzi znajdziecie w tym romansie  historycznym.
Moje  spostrzeżenia są bardzo proste, uwielbiam takie klimaty. Wiek XIII jest  niesamowity, opisy zamków, zwyczaje i obyczaje jakie tam panują dają  niepowtarzalny klimat. Choć nie podoba mi się zawłaszczanie kobiet to i  tak chętnie się przenoszę do innych epok...Uwielbiam sobie wyobrażać te  wszystkie szczegóły związane z wystrojem wnętrza zamku, ubiorem dam  ehhh....
Książkę polecam tylko tym, którzy kochają te klimaty. 
Strony
- Strona główna
- Słówko o mnie ...
- Zaufali mi ...
- ABC... 2011/2012
- ABC... 2013
- ABC...2014
- ABC...2015
- Przeczytane w 2010 roku
- Przeczytane w 2011 roku
- Przeczytane w 2012 roku
- Przeczytane w 2013 roku
- Przeczytane w 2014roku
- Przeczytane w 2015 roku
- Przeczytane w 2016 roku
- Przeczytane w 2017 roku
- Przeczytane w 2018 roku
- Spotkania autorskie:
- W królestwie Nory Roberts
- Moje podróże - miejsca, które polecam
- Moje podróże 2016-2018
 

 
Ja bardzo lubię książki wydawnictwa De Capo sama mam parę oczywiście mojej ulubionej Jude Deveraux, ale miałam okazje czytać też innych autorów:) Tej nie czytałam ale brzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńPodczytuję sobie takie "romansiki" jak mam totalnego doła. Szczególnie lubię Mary Balogh - nie kojarzę tylko czy Da Capo coś jej wydało czy to z innego wydawnictwa były książeczki.
OdpowiedzUsuńTeż lubię, ogólnie różnego rodzaju romanse, odskocznia od szarości dnia codziennego i tyle :O)
OdpowiedzUsuńA jeszcze nie dotknęłam takich klimatów, muszę to zmienić
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz bardziej ciągnie mnie do powieści historycznych, ale romans? Sama nie wiem, może i się skusze ;)
OdpowiedzUsuńczytałam niedawno książkę na temat XVIII w, też o zamkach i wyższych sferach. dobrze, że czasami tak oderwać od naszych czasów :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że to moje klimaty. Muszę zapoznać się z tą książką :)
OdpowiedzUsuńNie, nie.. chyba nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że mnie zainteresowałaś ;D
OdpowiedzUsuńoj dawno nie czytałam takich romansów, ale tej Pani nie znam, może czas najwyższy zapoznać się z Jej twórczością? zobaczymy
OdpowiedzUsuńMonika - koniecznie!!!!
OdpowiedzUsuńenedtil - spróbuj, lubisz powieści historyczne, sprawdź jakie fajne jak się połączy to z romansem :O)
Varia - oczywiście ,że warto!!!! ja staram się to robić w miarę regularnie!
Dosiak - polecam
Madeleine - nic na siłę :O)
Meme - cieszę się ogromnie i niby zwykły romans :O)
archer - Polecam :O)
super! na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńAnnie cieszę się :O)
OdpowiedzUsuńLubię sobie od czasu do czasu czytać romanse a już historyczne w szczególności :) Tej jeszcze nie czytałam ale kiedyś na pewno :)
OdpowiedzUsuń