środa, 6 kwietnia 2011

"Napisz na priv" Agnieszka Krawczyk

Założyłam sobie, że historia ma być przede wszystkim zabawna, a czytelnik będzie się przy niej śmiać. Mam nadzieję, że mi się to udało...Agnieszka Krawczyk















Wydawnictwo: SOL
Wydano: 2009
stron : 286
Po niezwykle udanej lekturze "Magicznego miejsca" postanowiłam sobie, że koniecznie muszę przeczytać debiutancką powieść Agnieszki Krawczyk - "Napisz na priv". Jak też postanowiłam, tak też zrobiłam...

Laura to młoda, 30-letnia mama, krakowianka, niezwykle ambitna,historyk sztuki, szukająca lepszej i dobrze płatnej  pracy.  Niestety niekończące się rozmowy kwalifikacyjne kończyły się fiaskiem. Dorywczo tłumaczy artykuły oraz tworzy broszurki w Europejskim  Instytucie Folkloru. Jednak Laura nie poddaje się, podnosi swoje kwalifikacje i wierzy, że wreszcie znajdzie to czego szuka...
Na co dzień zajmująca się głównie małym Miłoszkiem....który jest żywym sreberkiem...
Gdy mały "Dzieć" śpi, Laura ma czas dla siebie, szuka w internecie potrzebnych informacji,robi zakupy i  regularnie udziela się na forum "Matki-wariatki",które jest niezwykle pomocne....
Jej dzień jest zwykle taki sam, obiadki, spacery, które zwyczajnie kończą się w parku, gdzie miło spędza czas z poznanym Dziadkiem i Rudym. Z czasem grono znajomych się powiększa....



Jako młoda mama, tyle, że niepracująca i nie szukająca póki co pracy, jednak "serfująca" po necie i różniastych forach, stwierdzam, że to książka idealnie dla mnie...
Polubiłam styl Pani Agnieszki. Książka napisana lekko, prostym językiem, oczywiście nie brak w niej poczucia humoru. Rewelacyjnie wkomponowane fragmenty z forum "Matek- wariatek" , z których śmiałam się do łez... 
Polubiłam Laurę i  jej siostrę Ilonę "pieszczotliwie" nazywaną larwą. Nie przeczę też, że do małego słodziaka, Miłoszka mam ogromny sentyment!!!!

Powieść "Napisz na priv" jest idealną lekturą, którą powinno się zabrać do parku, czy też wyjazd wiosenny nad jezioro... Lekka, zabawna historia, która na pewno poprawi humor i pomoże zapomnieć o  różnych kłopotach.
Na okładce autorka napisała:
Założyłam sobie, że historia ma być przede wszystkim zabawna, a czytelnik będzie się przy niej śmiać. Mam nadzieję, że mi się to udało...Agnieszka Krawczyk
Stwierdzam, jak najbardziej, że autorce się udało!!!


"Napisz na priv" POLECAM młodym rodzicielkom, kobietom w ciąży i tym, które uwielbiają się śmiać :)
Oczywiście nie mogę zapomnieć o kobietach bywających na forach...
Mnie pozostaje czekać na nową powieść Agnieszki Krawczyk, mam cichą nadzieję ,że takowa się wkrótce pojawi!!!????




Za książkę serdecznie dziękuję Pani Lidce z Wydawnictwa SOL !

7 komentarzy:

  1. książeczkę przeczytałam kilka lat temu i muszę przyznać, że od razu przypadła mi do gustu :) na prawdę można się uśmiać :) pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. nooo cóż... ja czytam w dziwnych miejscach...
    jeździłam z tą książką do pracy i chichrałam się w autobusie... byłam wydarzeniem niemal :D hehe

    OdpowiedzUsuń
  3. i ja chcę przeczytać tę książkę :) Liczę, że wkrótce mi się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś o niej nawet słyszałam ;)
    Mimo, że nie mam dzieci pewnie kiedyś przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. archer - jak najbardziej, zgadzam się :)

    zainspirowana - a niech tam, śmiech to zdrowie , nawet w autobusie :)

    Sil - :0)

    Bujaczek - nie trzeba mieć dzieci, by sięgnąć i się pośmiać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też czytałam tą książkę i też mi się spodobała :D I też momentami się baaardzo chichrałam :D
    Dobrego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń