sobota, 6 października 2012

Na grzyby...

Hej Ho! Hej HO! Na grzyby by się szło...
Wczoraj było rewelacyjnie :)
Przywitał nas w lesie o ten maleńki...



 Dziś też jedziemy, a co!
A popołudniu opinia "Jutra może nie być" :)


10 komentarzy:

  1. Mama dzisiaj też była i trochę przyniosła, a teraz robi je w przecierze pomidorowym :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :D Wysępię od mamy przepis i Ci wyślę na maila jeśli chcesz :D

      Usuń
  2. nie lubię grzybów :P
    za to moja rodzina ubóstwa je w każdej postaci :D

    OdpowiedzUsuń
  3. To zupełnie jak ja uwielbiam zbierać :D,jeść tak sobie ale czyszczenie i robienie przetworów masakra :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):) Mamy coś wspólnego :)
      Czyścić jeszcze muszę niestety...

      Usuń
    2. też muszę czyścić, ale to najgorsza część grzybobrania ;/

      Usuń
  4. Uwielbiam grzyby. Ostatnio niestety się ciut zraziłam, bo trafiły mi się same robaczywe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Och jaki śliczny!
    Ja w tym roku miałam bardzo udane grzybobranie, ale... w lipcu! Teraz jakoś się nie złożyło...

    OdpowiedzUsuń