czwartek, 27 czerwca 2013

Bo miłość bywa trudna...

Bohaterką powieści jest trzydziestodziewięcioletnia Natalia, żona Wiktora, mama nastoletniej Julki.
Natalia nie czuje się spełniona w życiu - zajmuje się domem i myśli o sobie z pogardą „kura domowa”.


Autor: Gabriela Gargaś
Wydawnictwo: Damidos
Wydano: czerwiec 2013
stron: 352
Oprawa: miękka
  


Gabriela Gargaś - pierwsze skojarzenie? Rewelacyjnie napisane książki, ale nie takie zwykłe, o których zapomina się natychmiast! Oj nie! Powieści pisane emocjami, mało tego, książki o życiu, problemach "na czasie". Uwielbiam styl jakim posługuje się Autorka. Wiem, że na pewno się nie zawiodę, jeszcze się nie zawiodłam. Zazwyczaj kiepskie powieści mają rewelacyjne okładki, "Trudna miłość" ma taką okładkę, świetną, rzucającą się w oczy. Okładka świetna, ale i cała powieść rewelacyjna! Jak zwykle. Gabriela Gargaś nie zawodzi! GG stworzyła świetną powieść, pełną emocji, problematyki, miłości, ale przede wszystkim książkę o życiu...

Bohaterką powieści jest Natalia. Na co dzień żona i matka. Dodajmy niepracująca zawodowo, bo to ma ogromne znaczenie. Wiek: 39 lat. Czy szczęśliwa? Pewnie na pozór, pewnie jakiś czas temu...
Z czasem rutyna potrafi znudzić, zmusza, by zastanowić się nad własnym życiem, postępowaniem, a także nad pragnieniami i marzeniami, bo cóż znaczy człowiek bez marzeń? Rutyna potrafi zgubić, zanudzić, zamęczyć, zmęczyć...
Każdy z nas potrzebuje pewnej odmiany, fajerwerków, czegoś nowego, nieznanego, nieodkrytego...adrenaliny, która pobudzi do działania. Odmiany. 
"Ludzie tak rzadko używają wszystkich zmysłów, jakie ofiarował im Bóg. A życia trzeba też dotknąć, pomacać, poczuć, posmakować, powdychać jego zapach. Czasem dobrze jest zamknąć oczy i spojrzeć na świat otwartym sercem. Zachłysnąć się życiem. Jak niewidomy."
Natalia podczas codziennych, dodajmy rutynowych już zakupów poznaje mężczyznę. Nieznajomego. Tajemniczego. Interesującego...
Czy połączy tych dwoje miłość? Tego nie zdradzę...
Jednak N jak Natalia, a jednocześnie Nieznajoma i Nieznajomy zaczynają się spotykać, łączą ich rozmowy, zwierzenia, miło spędzony czas, ale czy to wystarczy? 
Natalia pod wpływem nieznajomego mężczyzny zaczyna odkrywać samą siebie, swoje potrzeby, pragnienia...marzenia... 
"Czekasz na jakąś zmianę, na jakiś znak z nieba, może na anioła, który obejmie cię skrzydłami i powie, że będzie dobrze..."
Czy znajdzie to czego szuka? Czy Nieznajomy był tylko złudzeniem czy też...istniał w rzeczywistości????Czy każdy z nas kiedyś odnajdzie takiego anioła?????

Natalia - ciekawa postać. Dopracowana. Intrygująca, choć z początku nudnawa kura domowa. Zaborcza. Zazdrosna, ale dająca się lubić. Polubiłam tę postać, znalazłam w niej wiele cech pozytywnych, ale też wiele podobnych cech, które sama posiadam. Podobnie jest z wadami, bo kto ich nie ma?
Nie będę oceniała postępowania Natalii...
Po części ją rozumiem...

Miłość - to zdecydowanie numer jeden w książce Gabrieli Gargaś. Autorka potrafi pisać pięknie o miłości, nawet wtedy kiedy nie jest czysta, piękna czy też uczciwa... Potrafi i robi to doskonale. Miłość potrafi zmienić życie w każdej chwili. Zdecydowanie obrócić je do góry nogami, zmienić, zaszaleć, ale też uzależnić...
"Miłość jest kobietą.
Tylko kobieta może być dość silna, by pokonywać przeciwności losu.
Tylko kobieta potrafi tak bardzo zranić, że boli każda najmniejsza część ciała.
Miłość to ona, ta, tej, owej.
Miłość jest czerwona, krwista, purpurowa od nadmiaru wzruszeń, z wypiekami na twarzy.
Jej wszystko wolno, nie pyta o wiek, o stan cywilny.
Gruba, chuda, ładna, brzydka, wysoka, niska - tylko nie byle jaka.
Miłość nie znosi bylejakości. Szkoda jej czasu na coś, co nie jest pierwszego gatunku."
Miłość piękne i wyjątkowe słowo, często mylone jest z pragnieniem, pożądaniem, namiętnością...
"Miłość to najwspanialsze, a najbardziej bolesne z uczuć. Najtrudniejsze, a jednocześnie najpiękniejsze. Odbiera rozum, bierze w posiadanie myśli, doprowadza do szaleństwa, często do zguby. Pojawia się nieproszona, w nieodpowiednim czasie. Ta najprawdziwsza zwycięża każdą przeciwność losu, potrafi trwać wbrew normom, zakazom, nakazom, twierdzeniom.
Miłość - ta do śmierci i ta niespełniona, szalona i spokojna, namiętna, platoniczna, ta, która uskrzydla, i ta, która podcina skrzydła, ta pełna rozpaczy, wierna, i ta zdradliwa.
Miłość jest zazdrosna."
Miłość - cudowne uczucie, choć nie każdy ma szczęście poznać swą drugą połowę i przeżyć z nią do końca życia. Życie jest zbyt krótkie i zbyt kruche... 
"...jeden dzień, jedna chwila, ułamki sekund mogą zmienić całe życie..."
Warto kochać, nawet wtedy kiedy się nie powinno. Miłość jest piękna, ale czy trwała? 
"Miłość potrafi uzależnić bardziej niż narkotyk. Odbiera zdolność myślenia i w jednej chwili zmienia człowieka we wrak. Realizuje się nie tylko w dawaniu i braniu, zaufaniu i zaniedbywaniu, przyjemności i bólu, lecz przede wszystkim w tkwiącej w nas wszystkich silnej potrzebie kochania i bycia kochanym."

"Trudna miłość" to rewelacyjna powieść nie tylko o miłości, ale też o sercu, a raczej o maleńkim serduszku, chorym serduszku - małego Mateuszka. O walce, wytrwałości i trudnościach jakie przychodzą wraz z chorobą najbliższej i jedynej ukochanej osoby. O wybaczeniu, a zarazem zrozumieniu...

Gabriela Gargaś nie boi się trudnych tematów. Cenię szczerość i bezpośredniość w jej powieściach. Rewelacyjne pióro, ale przede wszystkim emocjonalność. Emocje w powieściach bardzo cenię, być może dlatego uwielbiam wszystkie powieści tej Autorki. Wie o czym piszę, potrafi to przekazać, ale przede wszystkim wzrusza swoich czytelników. 

"Każdy człowiek był kiedyś zraniony. Niektóre rany ładnie się goją, inne długo się jątrzą. Blizny na sercu - każda z nich coś znaczy, każda ma swoją historię."

"Trudną miłość" polecam, bo książka jest warta przeczytania, przeanalizowania, ale przede wszystkim ułatwia i sprawia, że wiele spraw łatwiej zrozumieć, łatwiej wybaczyć, ale daje czytelnikowi też do myślenia. 
Komu polecam? Przede wszystkim wszystkim "kurom domowym", które być może wiele wyniosą z "tej lekcji" a raczej z tej książki! 
Gargaś jest rewelacyjną pisarką, która ma wiele do przekazania i to też czyni...
Czytając powieść ma się wrażenie, że nie jest to tylko fikcja literacka, a raczej brutalna rzeczywistość zaobserwowana przez Autorkę. 
Polecam, zdecydowanie WARTO!



Za książkę serdecznie dziękuję panu Łukaszowi,Gabi a także wydawnictwu:




Wyzwanie: Polacy nie gęsi... 





9 komentarzy:

  1. Słyszałam o tej autorce, lecz nigdy nie czytałam żadnej z jej książek.
    Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się to nadrobić:))
    pozdrawiam serdecznie:)
    zapraszam: http://czytelniadominiki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, ale to bardzo nie podoba mi się okładka. Ale już sama historia mnie na tyle zaintrygowała, no i nazwisko autorki i pochlebne recenzje jej innych książek, ale ta właśnie do mnie jedzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam takie samo zdanie, przez okładkę pewnie bym ominęła tę książkę.

      Usuń
  3. Książka właśnie dotarła do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka rewelacyjna. Przeczytałam na jednym oddechu...Ale okładka i do mnie nie przemawia. Gdyby nie nazwisko autorki, nie sięgnęłabym po nią...

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi ciekawie, ale póki co mam ilnne czytelnicze plany.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne stwierdzenie: 'Miłość piękne i wyjątkowe słowo, często mylone jest z pragnieniem, pożądaniem, namiętnością..."

    OdpowiedzUsuń
  7. Własnie ją dostałam i nie wiem co zrobić. Nie czytują tego typu historii bo ... nie wiem mam do nich jakieś uprzedzenie? W sumie nie umiem nawet sprecyzować jakie i dlaczego. Twoja opinia jest jednak rzetelna i dzięki niej przynajmniej wiem komu mogę tę książkę sprezentować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka rewelacyjna,ale troche zawiodłam się na końcu...chyba oczekiwałam innego zakończenia....

    OdpowiedzUsuń