czwartek, 6 lipca 2017

Zycie potrafi zaskoczyć...

Nie wierzę w przypadki...
Los stawia nam na swojej drodze ludzi, którzy powinni być w naszym życiu...
Zabiera tych, którzy na to nie zasługują...
Maleńkie gesty, rzeczy...a znaczą tak wiele...
grunt to je dostrzec...
Czasem szukamy całe życie, cały dzień...znajdujemy wtedy, gdy nadejdzie odpowiedni moment...

"A spotkania bywają różne.
Również takie na które w ogóle się nie czeka.
Wyskakują niczym królik z kapelusza, wypadają na nieoczekującego zza rogu ulicy, dopadają w zacienionej parkowej alei. Łowią w misternie zarzuconą sieć czyjeś spojrzenie, ocierają dłonią o dłoń.
I to one zazwyczaj wywracają życie do góry nogami.
A gdy zdarzy się tak, że zderzą się ze sobą te oczekiwane i te, których nikt się nie spodziewa, gdy spotkają się w magicznej chwili nagłego olśnienia wtedy właśnie cienkie niteczki ludzkich losów przelatają się i tworzą skomplikowany, niepowtarzalny ścieg. I niewidzialna ręka wyszywa złotem zawiły wzór czyjegoś życia."
  Magdalena Kordel "Serce z  piernika"

Ostatnie 2 a nawet 3 lata mojego życia to była jedna wielka wymiana...

 03.06.2017r.


W życiu jest tak, że jednej rzeczy nie można zmienić. Początku historii, która już się toczy. Natomiast zawsze możesz dopisać dowolne zakończenie. Nawet tak banalne jak to powtarzane tysiące razy: „i żyli długo i szczęśliwie”.
Magdalena Kordel "Serce z  piernika"



6 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcie, piękna historia...
    I niech szczęście po tych wymianach trwa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny blog :) Zapraszam do siebie :) https://hubert-kot-ktoryjezdzirowerem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo zagadkowy wpis...choć jeśli dobrze widzę po zdjęciu jesteś właśnie na nowej, szczęśliwej drodze życia :)

    OdpowiedzUsuń