piątek, 13 kwietnia 2018

Według mnie najlepszy debiut roku 2017!

Max Czornyj - wg mnie najlepszy debiutant roku 2017!


   "Grzech" kupiłam pod wpływem impulsu. Autor na stoisku FILII w Krakowie bardzo zachęcał. No dobra, przyznaję się, przeczytałam opis i głównym powodem dla którego kupiłam książkę był...profiler! Uwielbiam czytać o facetach czy też kobietach, które z niczego stworzą rewelacyjny opis mordercy. 
Każdy z nas ma jakieś "zboczenie"...
   Wracając do Autora.
 Max Czornyj, młody, przyznaje - przystojny, (a to może kusić głownie blogerki) adwokat, czyli człowiek mający coś do powiedzenia. Szczerze mówiąc nie szukałam więcej informacji w przestworzach internetowych, opis z okładki był dla mnie wystarczający. 

   Lublin, piękne miasto, w których dochodzi do zaginięć kobiet. Do sprawy zostaje przydzielony komisarz Eryk Deryło. Po odnalezieniu zwłok, na miasto i jego mieszkańców pada strach. Policjanci zaczynają odczuwać presję, na dodatek mają cały czas wrażenie, że są o krok od mordercy...
Jedno jest tylko pewne, zapłatą za grzech jest śmierć.

   "Grzech" to cholernie dobry kryminał!!!
Jestem pod ogromnym wrażeniem!
Debiut jakich mało!
Zazwyczaj Autorzy książek kryminalnych dawkują nam emocje. Sprawnie prowadzą czytelnika przez swoją historie, aż do rozwiązania zagadki... Spokojnie i stopniowo. Pierwszy raz spotykam się z tym, że to jednak czytelnik musi dawkować sobie sam kolejne sceny napisane przez Autora. Max Czornyj nas "przeciąga", ba! ON z czytelnika wyciąga takie emocje, o których część w ogóle zapomniała.
 Książka nie należy do lekkich, wręcz przeciwnie, jest to mocny, drastyczny, ale cholernie znakomity kryminał. Dopracowany w każdym calu. 
Mimo, że pojawiają się mocne, brutalne sceny to i tak chęć przeczytania, dokończenia historii jest silniejsza!
   Muszę przyznać, że to rewelacyjny debiut młodego adwokata. Co mnie bardzo cieszy, to to, że niebawem, na dniach, będę mogła znowu "spotkać" Eryka Deryło i jego ekipę, ponieważ pojawi się kontynuacja "Grzechu".

Powieść Czornyj-a to thriller, który trzyma w napięciu do ostatniej strony. Książka, która zmusza do myślenia na najwyższych obrotach. A to uwielbiam! Nie daje umrzeć z nudów, wręcz przeciwnie - pobudza lepiej niż nie jedna kawa.

"Grzech" to przede wszystkim powieść dla miłośników gatunku, ale również dla tych co lubią tematy związane z egzorcyzmem, satanizmem i kościołem...
Na chwilę obecną, pozostaje mnie poczekać na "OFIARĘ".
 Natomiast Max Czornyj z pewnością jako Autor jest godny polecenia. 
Według mnie jego kryminał jest najlepszym debiutem 2017 roku!

Strona Autora - KLIK 


Na targach w Krakowie -2017rok


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz