sobota, 18 grudnia 2010

Śledzie

Śledź ala Milanówek ( chyba z blogu Pyszne jedzonko)
50dag filetów śledziowych
2 łyzki cukru
ćwierc szkl. oleju
3-4 łyżki octu
3-4 łyzki przecieru pom.
30dag cebuli
2-3 ziarenka ziela ang
liść laurowy
kilka ziarenek gorczycy

Na rozgrzany olej dajemy cebulę pokrojona w cienkie talarki, zeszklic , dodac cukier i chwile smażyć mieszając.Dodać liść , ziele, przecier, wymieszac i dusić kilkanascie minut,zdjąć z ognia, dodac gorczycę i wystudzić.
Wymoczone i pokrojone śledzie układac w słoiku i warstwami przekładac sosem, zamknąc i włożyć na 2-3 dni do lodówki.
Mogą stać w lodówce 2-3 tyg.

6 komentarzy:

  1. ja jak zwykle nic ugotować nie umiem. ;pp

    OdpowiedzUsuń
  2. Za bardzo nie przepadam za śledziami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, i to wiele razy.. niestety skończyło się na przypalonym omlecie i przyklejoną jajecznicą do patelni. ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Gotowanie to jest coś od czego trzymam się z daleka ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawniej nie lubiłam bardzo, ale 'teściowa' przyrządza znakomite i teraz się zajadam :)

    OdpowiedzUsuń