Strony
- Strona główna
- Słówko o mnie ...
- Zaufali mi ...
- ABC... 2011/2012
- ABC... 2013
- ABC...2014
- ABC...2015
- Przeczytane w 2010 roku
- Przeczytane w 2011 roku
- Przeczytane w 2012 roku
- Przeczytane w 2013 roku
- Przeczytane w 2014roku
- Przeczytane w 2015 roku
- Przeczytane w 2016 roku
- Przeczytane w 2017 roku
- Przeczytane w 2018 roku
- Spotkania autorskie:
- W królestwie Nory Roberts
- Moje podróże - miejsca, które polecam
- Moje podróże 2016-2018
środa, 16 maja 2012
Nie szukaj miłości daleko, czasami czeka tuż za progiem...
Nie szukaj miłości daleko, czasami czeka tuż za progiem...
Dwa opowiadania: "Tajemniczy sąsiad" oraz "Serce za serce" mające wiele ze sobą wspólnego. Opis i okładka pochodzą z wydawnictwa.
Autor: Leigh Michaels , Margaret Way
Wydawnictwo: Harlequin / Mira
Wydano: styczeń 2012
Pierwsze wydanie: 2004
stron : 320
seria: Harlequin na Życzenie
oprawa: miękka
Lubię harlequiny. Potrafią mnie oderwać od problemów, odstresować i zrelaksować. Zazwyczaj noszę je w torebce i czytam w wolnych momentach. "Dobrze mieć sąsiada" zaczęłam jakiś czas temu. Gdy doszło do fajnego momentu stwierdziłam, że nie ma co zwlekać, tę książkę trzeba jak najszybciej skończyć. Tak też się stało!
"Dobrze mieć sąsiada" to zbiór dwóch opowiadań: "Tajemniczy sąsiad" autorstwa Leigh Michaels oraz "Serce za serce" Margaret Way. Obie te historie świetnie się czytało. Jak to w romansach bywa jest miłość, namiętność, ale także nieporozumienia i zdrady.
Obie autorki mają fajny styl, posługują się prostym i zrozumiałym językiem, ale dla mnie bardziej przekonującą historię stworzyła Margaret Way.
Każdy z nas przeważnie ma jakieś sąsiedztwo. Zazwyczaj z sąsiadami żyjemy dobrze, a nawet bardzo dobrze. Zdarzają się też przypadki (sama takie znam), że dzieje się jak w harlequinie... Poznajemy tego jedynego, tę jedyną na całe życie, bo przypadkowo mieszkała, mieszkał za ścianą, czy też dwa piętra niżej. Co w tym dziwnego? Amor wie co robi i łączy ludzi w pary, a że mieszkają po sąsiedzku??? Przynajmniej blisko jest...
Jednak już na poważnie. Nikt nie zna ani dnia, ani godziny, tym bardziej miejsca, w którym uderzy ten mały, słodki, ale jednak rozrabiający Amorek.
Czasami mu utrudniamy, bo szukamy daleko...Czasem wystarczy się dobrze rozejrzeć :)
"Nie szukaj miłości daleko, czasami czeka tuż za progiem..."
"Dobrze mieć sąsiada" to idealna lektura na lato, a i rewelacyjny romansik nadający się do damskiej i niekoniecznie przepastnej torebki... Polecam.
Ps. A może macie jakiegoś sąsiada na oku? Albo sąsiadkę?
Dziękuję Pani Monice, jednak ja już rozglądać się nie będę...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
niestety nie mam żadnego sąsiada na oku ;)
OdpowiedzUsuńA może nie rozglądałaś się?
UsuńA może dopiero się wprowadzi?
hm... oby Sabinko ;) niestety u mnie w budynku niestety mieszkają sami starsi ludzie ;)
UsuńMartuś no wiesz, nie trać nadziei :)
UsuńA nóż wprowadzi się jakiś sympatyczny wnuczek :)
Sąsiadów na oku brak (na szczęście):)
OdpowiedzUsuńDlaczego na szczęście?
UsuńCóż... mężowi mogło by się nie spodobać moje zainteresowanie sąsiadem:)
UsuńZawsze twierdziłam, że moja połówka mieszka tysiące kilometrów stąd. Okazało się, że zaledwie 3 krótkie ulice dalej. Nigdy się jednak nie spotkaliśmy wcześniej, aż do naszego pierwszego spotkania. Po trzech miesiącach znajomości zaręczyliśmy się, a po niespełna roku pobraliśmy - już 5 lat temu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
A widzisz :):):)
UsuńMoże miłość nie za progiem, a za rogiem :)
Ja mam męża z sąsiedniego miasteczka :)
też blisko:)
UsuńFajna okładka, przyciąga :) Muszę przeczytać, może i mój sąsiad okaże się nad wyraz interesujący :D
OdpowiedzUsuńA masz takowego?
UsuńJak nie pożyczę Ci swojego :)
Mam takiego w naszym wieku za progiem :P
sąsiadów na oku brak :)) wystarczy mi mój mąż :))
OdpowiedzUsuńa książka? cóż, nie przepadam za tego typu romansami :))
No wiadomo, że skoro masz męża, to nie będziesz szukać sąsiada :P
Usuńja też nie mam nikogo na oku . Co do książki to tak. Super okładka to po pierwsze. Po drugie uwielbiam romanse a wydawnictwo Mira ma ich całe mnóstwo. Szkoda , że odpowiedzi na e mail brak. Jak znajdę tę pozycję chętnie przeczytam.
UsuńMoże jakiś "gorący" okres w wydawnictwie mają.
UsuńMilutko się czyta takie historie.
OdpowiedzUsuńA to prawda, że a to za progiem, a to za rogiem, a to zupełnym przypadkiem...
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe znalazczynie i poszukujące ;-)
Fajna okładka ;)
OdpowiedzUsuńChyba się na nią skuszę ;)