niedziela, 12 sierpnia 2012

Kobieta detektywem...niemożliwe!

Georgiana Bellewether niechętnie wyjeżdża z rodziną na lato do Bath. Pobyt w sennym uzdrowisku uważa za mało ekscytujący. Georgiana uwielbia bowiem rozwiązywać zagadki. Gdyby tylko było to możliwe, chciałaby zostać detektywem. Tymczasem już na pierwszym balu jest świadkiem interesujących wydarzeń...

Autor: Deborah Simmons
Wydawnictwo: Harlequin / Mira
Wydano: lipiec 2012
Pierwsze wydanie: 2000 ("Skandal w Bath")
stron : 352
seria: Powieść historyczna
oprawa: miękka


"Książę złodziei" Deborah Simmons to z pewnością romans historyczny, ale z przygodami w tle. Przygód i zabawnych sytuacji z całą pewnością nie zabraknie. Nie tego się spodziewałam. Raczej wyważonego romansu historycznego z tajemnicą w tle...dostałam coś znacznie lepszego. Simmons z całą pewnością jest pisarką, która potrafi rozbawić nawet najwybredniejszych czytelników!


Bath - piękne, a zarazem uzdrowiskowe miasteczko, w którym zbiera się cała śmietanka towarzyska. Spotkania, plotki i wystawne kolacje - tym żyje całe towarzystwo. Podczas jednej z wystawnych imprez towarzyskich u lady Culpepper ginie kosztowny naszyjnik ze szmaragdów...
Jedna z panien na wydaniu Georgiana, piękna, inteligentna kobieta, a zarazem żądna przygód, postanawia sama na własną rękę poprowadzić śledztwo... Na jej drodze staje przystojny markiz...
Czy uda się Georgianie rozwiązać zagadkę zniknięcia szafirów?


"Książę złodziei" to powieść, która potrafi rozbawić! Dawno nie spotkałam tylu śmiesznych sytuacji w jednym romansie historycznym. Simmons stworzyła świetne postaci, które zdecydowanie dają się lubić. Szczególnie główna bohaterka, która łamie wszelakie konwenanse i zasady panienki z dobrego domu. Jej wścibska natura, a raczej szukanie przygód dodaje książce uroku i nutki ciekawości...
Autorka na przykładzie Georgiany pokazuje podejście mężczyzn do kobiet - mądrych i inteligentnych. Mężczyźni uważali ( choć niektórzy nadal tak uważają, mimo iż upłynęło setki lat), że miejsce kobiety jest w domu. Ale czy jest? Czy łamiemy wszelkie zasady, czy tylko próbujemy być niezależne? Na całe szczęście wiele zawodów kiedyś dla nas niedostępnych, zdecydowanie lepiej jest wykonywanych przez kobiety! Prawda?


Deborah Simmons stworzyła bardzo dobry, choć trochę krótki romans przy którym nie ma szansy na nudę! Świetna zabawa, mnóstwo przygód i ciut miłości - gwarantowane! Lekka powieść na wakacje, która z całą pewnością umili czas i poprawi humor. Polecam! 



Za książkę dziękuje Pani Monice oraz Wydawnictwu:

6 komentarzy: