poniedziałek, 24 września 2012

Muszę!

Muszę Wam pokazać!!!
Rozbawił mnie do łez!!!!!!
Nasz Popiołek siedzący w przedpokoju...




24 komentarze:

  1. Hahahahahah :D jaki cuuudny <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie to się tak z biednego, zmęczonego życie kota naśmiewać? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakieś błogie lenistwo go ogarnęło?? Jesień tak na niego działa? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No nie, ewidentnie brak umiaru w piciu... mleka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pierwszym zdjęciu to wygląda jakby przeholował z... hmmm mlekiem:D taki z lekka nieprzytomny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale zmęczony!Ciekawe co biedak robił,że "odpadł".

    OdpowiedzUsuń
  7. haha jaki słodki widok :))
    moja kocia też przybiera czasem ekstremalne pozycje podczas snu :))

    OdpowiedzUsuń
  8. o matko! Rewelacja :)
    całusy dla niego!

    OdpowiedzUsuń
  9. hehe ale się rozłożył :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale słodziak!! Popiołek jest niesamowity !

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda jakby wrócił właśnie z imprezy i nie dał rady dojść do łóżka a usnął w przedpokoju właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przysnęło się kocinie przy porannej toalecie... Świetne zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ jest cudny! Super kociak - ja mam 3 sąsiednie, które nas regularnie odwiedzają.

    OdpowiedzUsuń
  14. Twój futrzak mnie totalnie rozbroił :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny kot! :D Że też ja muszę być uczulona na koty :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba i jemu udzieliła się jesienna aura :) Pewnie czekał na telefon/domofon i się zmęczył ;)

    OdpowiedzUsuń