Małgorzata Kalicińska. Wspaniały Twórca (stworzyła mnie!) a zarazem wspaniałe
dzieło. Moje dzieło. Źródło mojej największej dumy i nieskończonej radości.
Całe życie odważnie i lekko eksperymentowała â zawodowo przechodząc od
nauczycielki, przez telewizyjną researcherkę, telewizyjną prezenterkę,
agencyjnego gońca po eventowego zarządcę obiektu. Kulinarnie przechodząc od
jajka sadzonego ze szpinakiem po krewetki po tajsku i koerańskie kimczi i bulgogi,
odkrywając po drodze sześć tysięcy podgatunków rosołu. Artystycznie
rysując, malując, zdobiąc, urządzając â w końcu pisząc. A tego ostatniego
eksperymentu, największego, najlepszego który miał się okazać drogą do
nowego wspaniałego świata â bała się. Widzisz mamo? Warto było spróbować
ten jeden jeszcze raz!
dzieło. Moje dzieło. Źródło mojej największej dumy i nieskończonej radości.
Całe życie odważnie i lekko eksperymentowała â zawodowo przechodząc od
nauczycielki, przez telewizyjną researcherkę, telewizyjną prezenterkę,
agencyjnego gońca po eventowego zarządcę obiektu. Kulinarnie przechodząc od
jajka sadzonego ze szpinakiem po krewetki po tajsku i koerańskie kimczi i bulgogi,
odkrywając po drodze sześć tysięcy podgatunków rosołu. Artystycznie
rysując, malując, zdobiąc, urządzając â w końcu pisząc. A tego ostatniego
eksperymentu, największego, najlepszego który miał się okazać drogą do
nowego wspaniałego świata â bała się. Widzisz mamo? Warto było spróbować
ten jeden jeszcze raz!
Ludzie zawsze do niej lgnęli bo lubiła słuchać, była empatyczna i
wyrozumiała. Nasz dom był zawsze otwarty, kuchnia zawsze zabałaganiona od
ciągłego gotowania i przyrządzania. Matka Karmiąca - jak o niej mówi Michał Wiśniwski.
wyrozumiała. Nasz dom był zawsze otwarty, kuchnia zawsze zabałaganiona od
ciągłego gotowania i przyrządzania. Matka Karmiąca - jak o niej mówi Michał Wiśniwski.
Jako matka mi również pozwalała żyć,
rosnąć i eksperymentować na własną rękę. Nie krytykowała, nie naciskała ale
zawsze była obok, żeby podtrzymać przy potknięciach.
rosnąć i eksperymentować na własną rękę. Nie krytykowała, nie naciskała ale
zawsze była obok, żeby podtrzymać przy potknięciach.
Teraz to ona mnie wprowadza w ten nowy, wspaniały świat, który kiedyś ja
pomagałam jej odkryć. Taki już nasz matczyno córczany cykl.
Dziękuję mamo!
Basia Grabowska
Autorka powieści:
* Dom nad rozlewiskiem
* Powroty nad rozlewiskiem
* Miłość nad rozlewiskiem
* Fikołki na trzepaku
* Kuchnia znad rozlewiska
* Widok z mojego okna
* Zwyczajny facet
* Lilka
* Irena
Strona internetowa Autorki - KLIK
ABC...Małgorzaty Kalicińskiej
ASERTYWNOŚĆ – posiadam, nawet czasem korzystam J na swoją zgubę nauczyłam dzieci! (żart)
BÓG – to Ona, ale tak naprawdę to odpowiada mi teoria Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej że to …małżeństwo. On Wielki Konstruktor, Ona artystka.
To opowiadanko prozą pisane – polecam.
CHCIAŁABYM... – mówić biegle po angielsku, włosku, zwłaszcza hiszpańsku i po koreańsku i mieć włosy jak Catrherine Denevue.
DOM - „Home, sweet home” zdecydowanie wolę dom niż mieszkanie, ale pojęciowo dom to przystań, suchy dok, ostoja i gawra.
EBOOKI – o, matko…….. wypada wiedzieć. No, sorry, jak już będę wiedziała to odpowiem.
FOTOGRAFIA – Mój Siwy to wie, uprawia, dobry jest. Ja cykam telefonem jakieś duperele ale to nie jest fotografia tylko MMS dzieci do mnie albo ja – im.
GOTOWANIE – jestem w tym dobra! U nas to rodzinne, dziedziczy się po mieczu.
HORROR – jest dookoła że aż zmyślać nie trzeba. Nędza, zaścianek umysłowy, dewiacje, zło.
ISTOTNY JEST... szacunek
JESTEM... łagodnokształtna Pyza Mazowiecka, blondynka, mama, babcia. JA.
KSIĄŻKI – papierowe plis!
ŁZY SZCZĘŚCIA – nanizuję po kolei moje małe i większe szczęścia i jestem szczęśliwa tak w ogóle.
MIŁOŚĆ – O, tak! Bardzo, bardzo, dawać i brać, otaczać się, hodować, dbać, moje dzieci, wnuczka, ON, piesa moja i rośliny sadzone miłosną ręką. Tak, dużo, dużo poproszę!
NAJBLIŻSI – są mi najbliżsi.
OGRÓD – Chcesz być szczęśliwy przez chwilę? – napij się
Chcesz być szczęśliwy kilka lat? – ożeń się
Chcesz być szczęśliwy przez całe życie – zostań ogrodnikiem
(przysłowie chińskie)
PRZYZWYCZAJENIA – Jestem bardzo przyzwyczajona do Niego i lubię ten stan rzeczy.
ROZLEWISKO – oczywiście ja czytam „rozlewisko”. To mój sukces, początek wielkich zmian, co mnie natchnęło na nie, że dom nad rozlewiskiem a nie w górach czy nad rzeczką Rudawką? Tego jeszcze nie wiem.
SŁOŃCE – od zawsze było bogiem.
TEATR – mój, odchodzi wraz ze starymi Mistrzami – Łapickim, Hanuszkiewiczem, Holoubkiem…
ULUBIONY FILM – Co się wydarzyło w Madison County genialna reżyseria, oszczędna gra aktorska na najwyższym poziomie. Przykład, że taka sobie książka zekranizowana genialnie staje się znakomitym filmem.
WIARYGODNOŚĆ – zawsze u zwierząt, nawet u kameleona.
ZIEMIA - mam ją pod paznokciami, przez cały sezon J
***
Mam nadzieję, że ABC z Panią Małgosią spodobało się Wam?
Pani Małgosiu jestem niezmiernie wdzięczna, że znalazła Pani dla mnie czas, by wziąć udział w zabawie.
Bardzo dziękuję!
***
Dla chętnych mam mini konkursik.
Wystarczy w komentarzu zgłosić chęć przeczytania książki, którą dla Was mam.
Jest to najnowsza powieść pani Małgosi.
Chętnie oddam :)
Na zgłoszenia czekam do 20 listopada.
Wyniki w ciągu kilku dni ukażą się na blogu.
Zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum Autorki, zakaz kopiowania.
Zgłaszam się do konkursu. Nie znam twórczości autorki . Pora to zmienić.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się. Mam wielką ochotę przeczytać tę powieść.
OdpowiedzUsuńPaula.
Sabinka, chętnie przygarnę " Irenę " . P. Kalicińska podziwiam i uwielbiam Jej " Rozlewisko" .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego świetnie przeprowadzonego ABC :) Bravo :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wywiadu.Pani Kalicińska to wspaniała autorka .Moja przygoda z jej twórczością zaczęła się oczywiście od Rozlewiska,tyle tylko,że od trzeciej części.po przeczytaniu szybciutko uzupełniłam braki.Gdy pani Małgosia napisała Fikołki na trzepaku-czytając ryczałam ze śmiechu!Ona -dziewczynka z tzw.warszawskiego "dobrego domu"-ja zaś dziewczyna ze Szczecina,a wspomnienia podobne!!No i jestem wierna autorce.Staram się być na bieżąco z jej twórczościa.Irena to jedyna książka pani Kalicińskiej,której jeszcze nie czytałam!Chętna bardzo!!
OdpowiedzUsuńJa też ustawię się w kolejce. Z wielką chęcią przygarnę książeczkę :D
OdpowiedzUsuńWyrażam wielką chęć, jeszcze nic nie czytałam tej autorki.
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie było przeczytać trochę o autorce :) ABC jak zwykle udane Sabinko. Nie wezmę udziału bo czekam na audiobooka "Irena" :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się! Ta książka non stop wpada mi gdzieś w oczy, niechaj więc już u mnie zagości, nie będę się wzbraniać :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńI ja chętnie przeczytam tę książkę, choć przyznam szczerze, że posiadam wszystkie części rozlewiska, miałam też na własność "Zwyczajnego faceta", ogólnie nie mam się do czego przyczepić w książkach p. Kalicińskiej, ale coś tam w którejś książce było o dzieciach, co nie za bardzo mi się spodobało i strasznie popsuło odrobinę z sympatii, jaką miałam dla tej autorki. Czytam książki p. Małgosi, ale dla mnie dzieci są najważniejsze na świecie, bardzo chciałabym przeczytać więc książkę, którą napisała wspólnie z córką, choć kojarzy mi się z "Makatką", mojej ukochanej Kasi Grocholi.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :)))
OdpowiedzUsuńABC jak zwykle super, tylko szkoda mi, że pani Małgorzata nie daje szansy współczesnemu teatrowi.
OdpowiedzUsuńAha, chętnie przeczytam książkę, którą masz na rozdanie, Sabinko. :)
chętnie przyjmę ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemnie mi się czytało ABC...
Chętnie przeczytam książkę p. Małgorzaty
OdpowiedzUsuńJakiś e-mail albo podpis?
UsuńJa czytałam "Lilkę" i stała mi się bardzo bliska:)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po "Irenę":)
Katarzyna
katarzynaiwanczak@interia.pl
Bardzo chętnie bym przeczytała "Irenę" :)
OdpowiedzUsuńmój e-mail: inka144@interia.pl
Pozdrawiam, Kasia :)
Bardzo chętnie przeczytam książkę :)
OdpowiedzUsuńJak chętnie oddasz, to ja chętnie przygarnę ;))
OdpowiedzUsuńJa także chętnie zaznajomiłabym się z twórczością tej pani...
OdpowiedzUsuńzuniek@onet.pl
A co mi tam! Zgłaszam się też ;-)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Rozlewiska", a raczej w nich zatonęłam, natomiast "Fikołki.." tak niezbyt mi się podobały.
W sumie fajnie, bo tak różnorodnie, jednym odpowiada to, drugim tamto ;-)
Chętnie przeczytam, poluję na nią w bibliotekach, ale powypożyczana...
OdpowiedzUsuńaniaslusarczyk@poczta.fm
Bardzo chętnie się zgłoszę :D
OdpowiedzUsuńna wszelki wypadek zostawiam maila:
k.klaudia66@gmail.com
Ja bardzo chcę! sardegna@poczta.onet.eu
OdpowiedzUsuńZ chęcią zatopiłabym się w tej lekturze;)
OdpowiedzUsuńbryndzia89@wp.pl
Cichutko w kolejce staję.
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam "Lilkę"- polecam :)
Z przyjemnością przeczytałam ABC...MAŁGORZATY KALICIŃSKIEJ :)
Pozdrawiam- Iwona.
Z chęcią przeczytałabym tę książkę. Zgłaszam się! :)
OdpowiedzUsuńkotek2622@wp.pl
Też z chęcią się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńChętnie przytulę:))
OdpowiedzUsuńA Abcadło super!
Oczywiście zgłaszam się, ponieważ od dawna pragnę zapoznać się z tą książką. :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńhiperbola@onet.pl
Zgłaszam się z miłą chęcią;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym aby "Irena" stanęła na mojej półce, obok reszty książek pani Kalicińskiej, ciekawa jestem bardzo książki napisanej wspólnie z córką. "Lilkę" czytałam niedawno i do końca miałam nadzieję, że skończy się inaczej, mam nadzieję, że ta książka jest mniej smutna.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się, bo czytam wszystko co los przyniesie...
OdpowiedzUsuń11lip85@gmail.com
I ja się zgłaszam:)
OdpowiedzUsuńaga18ilm@interia.eu
Zgłaszam się!:)
OdpowiedzUsuńnatasha2892@wp.pl
Sabinko Wielki brat.... Czekaj nie tak miało być, Wielka Magda... Też mi nie pasuje, Średnia Magda - już lepiej zaprasza cię do pokoju zwierzeń! Zostałaś nominowana:) szczegóły tutaj: http://magdalenakordel.blogspot.com/2012/11/nominowana-nominuje-czyli-moje.html
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńMoja mama jest wielką fanką twórczości Kalicińskiej, dlatego miło byłoby zrobić jej taki prezent :)
anka_17_8@interia.pl
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńbumpy@onet.pl
Nie czytałam żadnej książki tej autorki i chyba najwyższa pora nadrobić zaległości.
OdpowiedzUsuńa.jaroszewska96@gmail.com