Tak, tak, wiem, że ostatnio zamilkłam, możecie być spokojni - żyję...jeszcze.
Ale kiepsko było u mnie z czasem...zresztą z jakim czasem, na pewno nie wolnym...
Przy okazji, że wypełniam właśnie rubryczkę w corocznym rozliczeniu, Was również zachęcam i proszę o przekazanie tego 1% dla Karolinki.
Karolince można pomóc jeszcze inaczej - proszę przeczytajcie, pomóżcie w miarę możliwości...
Szczegóły TUTAJ-klik
Strasznie mi głupio, bo obiecałam już sobie, że mój 1% oddam dla Karoliny, ale wypełniałam pit przez internet w pospiechu i nie zrobiłam tego, jezuuuu!!! Chyba mnie trafi! Ale jeżeli będę wypełniać komuś znajomemu jeszcze to obiecuję, że to zrobię! Choinka!
OdpowiedzUsuń