niedziela, 5 października 2014

Zawsze chętnie!

Tytułowe kobiety, to tak naprawdę zbiór przelotnych romansów bohatera, mężczyzny, który wiecznie doznaje rozczarowań i myśli, że nie potrafi się zakochać. Aż poznaje Gabi, tajemniczą i wyuzdaną piosenkarkę, która wywraca do góry nogami jego alfabetycznie uporządkowany haromonogram dni.

Autor: Łukasz Gołębiewski
Wydawnictwo: BURDA Książki
Wydano: 2014
stron: 240
Oprawa: twarda
  


"Kobiety to męska specjalność" to najnowsza powieść jednego z moich ulubionych polskich Autorów - Łukasza Gołębiewskiego. 
Patrząc na okładkę...kolejny erotyk. Większość pomyśli, no tak nadal trwa moda na erotyki, gdyby nie było zapotrzebowania już by znikły. Dalej. Kolejny Autor, który zabrał się za pisanie tego typu literatury! Błąd, ogromny błąd! Jeśli ktoś tak myśli, pomyślał, jest w ogromnym błędzie. Dlaczego? Ano dlatego, że Gołębiewski w swoich wcześniejszych książkach zawsze zawierał seks, wulgaryzmy, brak cenzury! I za to własnie go lubię - za bezpośredniość!

"Kobiety to męska specjalność" to historia pisarza C. Bykowskiego. Historia? Może nie do końca nazwałabym to historią, a wspomnieniami faceta po czterdziestce. Bykowski to typowy singiel mieszkający z kotką, nigdy z kobietami. One bywają, przewijają się, zmieniają, znikają, czasem wracają, czasami nie. 
Pisarzowi to na rękę, nie chce się wiązać, bo i po co? Skoro może mieć każdą, którą chce mieć...
Tak mu się jednak wydawało...do czasu kiedy poznaje Gabi.
Kobieta zmienia wszystko w jego życiu...
Widać wystarczy jedna, by namieszać, ale tylko ta odpowiednia, dla której warto rzucić wszystko?!

Łukasz Gołębiewski to Autor przeze mnie bardzo ceniony. Lubię jego styl, bezpośredniość. Choć pamiętam, że kiedyś byłam rozczarowana zakończeniem, czekałam na wielkie BUM, a dostałam...no cóż, czas o tym zapomnieć, tym razem zakończenie... sami musicie przeczytać.!

Powieść ta mnie nie rozczarowała. Ukazała typ faceta jakich wielu na świecie, dla których słowo KOCHAM nie ma najmniejszego znaczenia. Zwykłe puste słowo, które pomaga czasami coś uzyskać... Chyba nie muszę mówić co. Bykowski na całe szczęście należy do tych szczerych, który "wali" prosto z mostu, i albo kobiecie to odpowiada...albo niech znika. Nie ta, znajdzie się inna.
Pytanie czyja to tak naprawdę wina? Facetów, którzy są jacy są, czy kobiet, które pozwalają się traktować przedmiotowo?
Można by polemizować długo...
Tak naprawdę chyba każdy z nas ma nadzieję na miłość, na poznanie kogoś z kim będzie się do końca życia. Ale czy tak naprawdę to jest możliwe? Czy może faktycznie lepiej zostać przy podejściu C. Bykowskiego? Żyć z dnia na dzień, karmić kota, pisać w razie potrzeby, uprawiać dobry seks i popijać wszystko dobrym alkoholem!

Dla kogo "Kobiety to męska specjalność"? Może inaczej, kto nie powinien sięgać po tę powieść? Na pewno ktoś kto nie lubi wulgaryzmów, ale przede wszystkim erotyzmu w bardzo bezpośrednim wydaniu...
Gołębiewski jak zwykle stawia na mocne słowa, mocny alkohol, seks, punk i tym razem na fatlne zauroczenie!
Warto oj warto! Jak zwykle rewelacyjnie ;)
Po tego Autora warto sięgać!



Podziękowania dla Pani Ewy i Pana Łukasza :)


 




2 komentarze:

  1. No to ja podziękuję. Strasznie nie lubię erotyki w książkach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio dużo się w polskiej literaturze pisze o seksie, dobrze że temat tabu padł :) Ciekawa jestem książki

    OdpowiedzUsuń