Strony
- Strona główna
- Słówko o mnie ...
- Zaufali mi ...
- ABC... 2011/2012
- ABC... 2013
- ABC...2014
- ABC...2015
- Przeczytane w 2010 roku
- Przeczytane w 2011 roku
- Przeczytane w 2012 roku
- Przeczytane w 2013 roku
- Przeczytane w 2014roku
- Przeczytane w 2015 roku
- Przeczytane w 2016 roku
- Przeczytane w 2017 roku
- Przeczytane w 2018 roku
- Spotkania autorskie:
- W królestwie Nory Roberts
- Moje podróże - miejsca, które polecam
- Moje podróże 2016-2018
niedziela, 28 sierpnia 2011
Popołudnie spędzone w Zatoce Cedrów
Zatoka Cedrów
Cedar Cove to malownicze miasteczko nieopodal Seattle. Mieszkańcy kochają się, zdradzają, nienawidzą się i rozchodzą jak wszędzie na świecie. Mają swoje historie, swoje sekrety. Tylko że tutaj nikt nie jest anonimowy. Ktoś zawsze pomoże ci rozwiązać problem, nawet gdy tego nie chcesz…
Wydawnictwo: Harlequin / Mira
Wydano: 2011
stron : 336
Po książki Debbie Macomber sięgam z ogromną przyjemnością. Wiem, że przy każdej wybranej powieści spędzę miłe godziny, w bardzo dobrej i przyjaznej atmosferze, ale także z pewnością w najpiękniejszych zakątkach Stanów Zjednoczonych.
Nie mogłam się doczekać kiedy pojawią się dalsze losy mieszkańców uroczego i jakże malowniczego miejsca zwanego Zatoką Cedrów. Lubię spędzać wolny czas, zatapiając się w lekturze, zapominając o realnym świecie, chętnie przenoszę się do miasteczka nieopodal Seattle. Mieszkańców miałam okazję poznać już w poprzednich powieściach Debbie Macomber - "Hotel na rozdrożu" oraz "Spokojna przystań", książki wspominam bardzo miło. Z ogromną radością i z nutką nostalgii powróciłam do Cedar Cove, z przyjemnością sięgnęłam po powieść zatytułowaną "Wiktoriańska herbaciarnia". Na ogromne brawa, a także wielkie uznanie zasługuje grafik okładki - Kuba Magierowski. Genialne wykonanie, które nie pozwala oderwać oczu od przepięknie dobranych elementów, a także barw.
Zawitałam do Cedar Cove. Odwiedziłam urocze i znane już mi miejsca, z cudownymi widokami, autorka nie oszczędzała na pięknych opisach przyrody. Odwiedziłam tak dobrze znane mi już osoby. Muszę przyznać, że wiele się wydarzyło od mojej ostatniej wizyty...
Restauracja "Latarnia morska" uległa całkowitemu spaleniu, zostały zgliszcza, Justine i Seth Gunderson są w kłopotliwej sytuacji. Czas ucieka, oboje pozostają bez pracy, okazuje się też, że restauracja została podpalona, poszukiwania podpalacza trwają, a oni z dnia na dzień oddalają się od siebie. Setha cała sytuacja przerasta, a Justine ma niesamowity pomysł, tylko czy uda się go zrealizować ???Czy okażę się kto jest winnym podpalenia? Jak poradzą sobie z ratowaniem małżeństwa i własnych uczuć?
Głównym podejrzanym jest były pracownik restauracji - Anson. Chłopak znika, jedyną osobą, która mu ufa i wierzy w niewinność jest jego dziewczyna Allison Cox. Czy uda się jej oczyścić z zarzutów Ansona?? Czy jej wiara w jego niewinność wytrzyma, jeśli wszyscy sądzą, ze chłopak jest winny???
Cecilia i Ian są szczęśliwi i wychowują Aarona, niestety i ich dogonią kłopoty, podobnie jak Linette i Cala.
Zajrzałam też do salonu kosmetyczno - fryzjerskiego, gdzie czekały mnie miłe niespodzianki, jak i w domu Maryellen i Jona, którzy spodziewają się kolejnego dziecka.
Generalnie spędziłam cudowny czas w Zatoce Cedrów.
Debbie Macomber w "Wiktoriańskiej herbaciarni" postanowiła swoim bohaterom zmienić życie, jednym na lepsze, drugim na gorsze, czasem wystarczyło niektórymi wstrząsnąć, by się opamiętali, jeszcze innych postanowiła uszczęśliwić. Jak nie lubić autorki? Jak nie pokochać mieszkańców Zatoki Cedrów, do których z książki na książkę co raz bardziej się przywiązuję, czekam z niecierpliwością na nowe wieści, bądź samą wizytę w miasteczku.
Autorka choć napisała powieść obyczajową, nie zapomniała o bardzo ważnych i trudnych tematach. Zwróciła uwagę na bardzo ważną rzecz, mianowicie na to, że miłość, zaufanie i rozmowa są bardzo ważnym elementem naszego szczęśliwego, ale zarazem wspólnego życia. Bez tych i innych cech małżonkowie oddalają się od siebie, powstają niedomówienia, jedna choćby najmniejsza, ale szczera rozmowa może zmienić nasze życie. Praca nie jest najlepszym schronieniem przed problemami. Czasem wystarczy kilka, za to bardzo ważnych słów. Warto też wybaczać, choć nie jest to z pewnością łatwe, jednak z czasem można spróbować...
Debbie Macomber w swoich dziełach nie zapomina o zwierzętach, jej książki są przepełnione miłością i szacunkiem do zwierząt. W "Wiktoriańskiej herbaciarni" również przypomina swoim czytelnikom o dobroci i miłości dla zwierząt, że warto pewne uczucia okazać swoim małym czworonożnym domownikom. Oddają je z wzmożoną siłą. Podobał mi się wątek Cala, który postanowił jako wolontariusz wyruszyć do Wyoming, by ratować dzikie mustangi. Uwielbia konie, ma z nimi wspaniały kontakt, nie potrafił przejść obojętnie koło rzezi, na jaką były skazane te cudowne dzikie konie.
Cieszę się ogromnie, że powstała kolejna część Zatoki Cedrów. Spędziłam tam bardzo miło czas, polecam głównie miłośnikom małych, jednak uroczych miasteczek, które zamieszkują zwyczajni ludzie, borykający się ze zwyczajnymi problemami dnia codziennego. Z pewnością książka zainteresuje też miłośników zwierząt i przepięknych pejzaży, a także osoby, które już choć raz odwiedziły to malownicze miejsce. Polecam !!!
Polecam też:
"Hotel na rozdrożu" oraz "Spokojna przystań"
Pani Moniko - BARDZO dziękuję :o*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miło wspominam Zatokę cedrów, choć był jeden minus który mnie ogromnie drażnił, czyli tzw. wielowątkowość, przez co czasami gubiłam się w fabule.
OdpowiedzUsuńNo i jest miodzio ;) Tego typu lektury są nam potrzebne do życia niczym woda ;) Co prawda na co dzień czytam nieco inną literaturę, jednak z biegiem czasu być może sięgnę i po tą serię
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, :) Jeśli ją gdzieś zobaczę, z chęcią przeczytam. :) Poza tym okładka jest świetna.
OdpowiedzUsuńcyrysia - to co Ty uważasz za minus, ja za ogromny plus :) W książkach tego typu lubię wielowątkowość, na początku każdy miewa trudność z zapamiętaniem wielu osób, potem jest łatwiej :)
OdpowiedzUsuńLena - Pewnie, spróbuj :)
Cassiel - :)
bardzo lubię te autorkę :)
OdpowiedzUsuńi chętnie dopisze ten tytuł na liście książek do przeczytania :)
za mną Hotel na rozdrożu i również lubię jej książki. Szkoda, że moja biblioteka nie inwestuje w twórczość Debbie...
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać tę książkę ale zacznę od poprzednich.
OdpowiedzUsuńJagda ja też bardzo lubię styl autorki:)
OdpowiedzUsuńvivi22 - gdzieś znajdziesz pewnie z wymiany :)
Agnieszka - osobiście nie czytałam wszystkich, a zaopatrzyłam się nie tak dawni we wczesniejsze części :)
A czy ktoś się orientuje czy będzie lub już jest 7 część zatoki cerdrów??
OdpowiedzUsuńGeneralnie w oryginale chyba jest 7 i 8 jeszcze. Czy będzie w Polsce? Tego niestety nie wiem, ale mam nadzieję,ze tak :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNawet więcej :):):)
OdpowiedzUsuńhttp://www.debbiemacomber.com/index.cfm?fuseaction=books&pageID=4