Ostatnio w telewizji zrobiła się moda na seriale i filmy medyczne. Osobiście lubię "Doktora House'a" . Seriali prawie nie oglądam.
Jednak od dość dawna Wydawnictwo Harlequin wydaje serię Medical. Do tej pory nie miałam przyjemności czytać żadnego opowiadania z tej serii. Okazało się, że to był mój błąd, który muszę jak najszybciej naprawić. Przeczytałam "Potrójne szczęście" i zrozumiałam, że Medical jest wprost stworzony dla mnie. Idealny do torebki czy też na poranne czytanie do kawy.
"Potrójne szczęście" to opowieść o dwojgu ludzi, którzy po latach próbują odnowić swoje małżeństwo, do którego wkradły się: brak porozumienia i pielęgnowanie związku. Do tego nie ułatwiała im strata dziecka, po której trudno było się pozbierać. Jednak Gabrielowi udaje się przekonać żonę, do jeszcze jednej szansy.
Czy warto z niej skorzystać?
Jessica Matthews stworzyła krótką, ale jakże problematyczną historię okraszoną miłością i zaufaniem. Bardzo fajnie i szybko się ją czytało. Jeśli cała seria Medical jest jak ta książeczka, to z pewnością sięgnę do nich nie raz i nie dwa. Wam też polecam. Warto ją wrzucić do torebki i podczytywać w wolnych chwilach.
Serdeczne podziękowania dla p. Moniki i Wydawnictwa:
Już miałam okazje poznać tą serię i przypadła mi ona do gust :) Taki "Ostry dyżur" w pigułce :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńTej książki nie czytałam, ale wiele z tej serii tak :)
OdpowiedzUsuńTo mnie zaskoczyłaś :)
UsuńA ja mam jakąś awersję do tak zwanych "czytadeł". Jakoś ostatnio najbardziej ciągnie mnie do powieści historycznych i dzieł na miarę Gombrowicza. Ciekawe, za jaki czas się zmęczę i niemal będe błagać, by w moje ręce wpadło coś lekkostrawnego :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak :)
UsuńTakie czytadła są świetnymi przerywnikami:)
Nie przepadam za takimi książkami,więc raczej sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoja mama lubi czytać książki z tej serii , więc chyba zaczynam rozumieć o co chodzi w tym fenomenie. może sama się skuszę i poczytam :)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńPierwszy medical??? Nie wierzę :)
OdpowiedzUsuńPoważnie :) Jakoś nigdy wcześniej nie wpadły mi w ręce, nawet w bibliotece:)
UsuńChętnie poznam tę serię :)
OdpowiedzUsuń