Fakt faktem, że udało mi się wypocząć :)
Przeczytałam więcej książek niż w czerwcu, a to już jakiś plus :)
"Czary w małym miasteczku" Marta Stefaniak
"Zatrute pióra. Antologia kryminału" praca zbiorowa
"Sklepik z Niespodzianką. Adela" Katarzyna Michalak
"W plątaninie uczuć" Gabriela Gargaś
"Czarny brylant" Candace Camp
"Opowieść niewiernej" Magdalena Witkiewicz
"Sklepik z Niespodzianką. Lidka" Katarzyna Michalak
"Poszukiwania" Nora Roberts
"Ostrożnie z marzeniami" Maja Kotarska
"Narzeczone lorda Ravensdena" Anne Herries
"Upierzony wąż" Edgar Wallace
"Pokój Marty" Magdalena Zimniak
Jak widać nie wszystkie zostały opisane...niebawem będą :)
Z pewnością najlepszą książką w lipcu, a jednocześnie mega odkryciem jest "W plątaninie uczuć" Gabrieli Gargaś :)
Nie zawiodłam się na najnowszej powieści Magdaleny Witkiewicz.
O "Sklepiku z Niespodzianką. Lidka" póki co mówić nie mogę, więc nie zdradzam :P
Rozczarowanie - to z całą pewnością debiut Marty Stefaniak.
Zakończyła się też ankieta.
Książką czerwca, pierwszy raz w historii została książka dla dzieci :)
Cieszę się ogromnie, bo Marcin Pałasz jest niesamowitym facetem! Polecam...oczywiście nie Marcina, a jego najnowszą książkę :)
Gratulacje dla Marcina jak i Elfa :)
A w sierpniu???
Nie mam pojęcia co będzie w sierpniu.
Aaaaa będzie mała niespodzianka :) To na pewno :)
Literatura? Nie wiem jeszcze :) Spontanicznie coś :)
Dla mnie lipiec też był udany nie tylko książkowo. Plany czytelnicze na sierpień widnieją na blogu zapraszam.
OdpowiedzUsuńLipiec chyba w ogóle dobry byl...
UsuńDla mnie niestety chyba tylko książkowo :/
"Ostrożnie z marzeniami" i "Czary w małym miasteczku" to bym chętnie przeczytała:) Chociaż piszesz, że ta ostatnia słaba jest, to może jednak nie warto? A do Gargaś jakoś nie mogę się przekonać, tytuł mnie odrzuca.
OdpowiedzUsuńMagda, warto nie warto? Oto jest pytanie :) Gusta są różne, więc Tobie może się spodobać, mnie nie bardzo :)
UsuńGargaś polecam z całego serca!
Faktycznie, to już ostatni dzień lipca... Mignęło. A tak niedawno otwieraliśmy "szampana" na Nowy Rok:D
OdpowiedzUsuńAgatko a wiesz, że też tak myślę, a za nami większa połowa roku :(
Usuń"O, Psia Matko...!" :)) (że zacytuję ulubione słowa Elfa z pierwszej książki o nim) - nawet nie wiecie, jak bardzo się cieszymy! Zębaty merda, ja nie bardzo mam czym więc okazuję radość w inny sposób :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy i pozdrawiamy!
I obiecujemy, że z każdą kolejną książką o naszych przygodach będziemy coraz fajniejsi :))
m&E
No istne "Psia Matko!" Zasłużyliście Marcin! Gratulacje :)
UsuńNiespokojnie czekam na kontynuację :P :P:P
Uściski dla Elfa, pozdrowienia dla Ciebie :)
gratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńżyczę owocnego sierpnia :)
Część książek czytałyśmy obie w lipcu tych samych. Co to Gabrysi Gargaś to ja śmiem twierdzić, że to moje odkrycie roku. Opowieść niewiernej też mnie nie zawiodła. Adela - Kasi Michalak dopiero przede mną - już czekan półce, ale daję głowę,że bedzie super. Na Pokój Marty mam chęć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA bo my podobny gust mamy :)
UsuńSabinko, a w jakiej grupie wiekowej umieścisz "Sposób..."?
OdpowiedzUsuńWiesz co śmiało przeczytałabym mojemu 7 latkowi, ale starsze dzieci też będą miały frajdę, już nie mówiąc o dorosłych :)
UsuńChyba najdokładniej by było, gdyby wypowiedział się Marcin :)
Potwierdzam opinię Sabinki! Jakoś zawsze tak się dzieje, że piszę dla wczesnej młodzieży, okazuje się że czytają to również dzieci i starsza młodzież, a potem przychodzą maile od rodziców, którym również się podobało :D
UsuńDokładnie tak :)
UsuńNawet mój mąż wziął się za "Sposób..." :)
Bardzo dziękuję . W takim razie książka ta będzie jednym z wielu prezentów dla mojego uwielbiającego czytać 9-latka na urodziny :).
OdpowiedzUsuńNa pewno nie będzie rozczarowany :) Pewnie będzie czekał na kolejną część o Elfie, bo tego psiaka nie da się nie kochać :) :) :)
UsuńAle jego Pana też trudno nie lubić :P