Czyli jednak systematyczność, póki co udaje się :)))))
Raz w miesiącu chyba dam radę pokazać coś nie coś :)
Styczeń był bardzo obfity :))))
Prezenty od Kasi Michalak :)
Dziękuję Kasiu raz jeszcze!
- "Mistrz" Katarzyna Michalak - OPINIA-klik
- "Wiśniowy Dworek" j.w
Recenzyjne:
"Koniec Defilady" - Best Film - dziękuję Pani Moniko!
"Prezent" Johanna Lindsey - od Świata Książki - dziękuję Agnieszko!
"Kto wiatr sieje" Andrews - j.w.
"Błękitny dym" Nora Roberts - j.w.
"Galeria uczuć" A. Białowąs - od Repliki - dziękuję p. Alinie i p. Justynce
"miłość? bardzo proszę" Aurelia Es -j.w
"Stokrotki w deszczu" A. Gratkowska - j.w. - OPINIA-klik
"Preludium brzasku" Tracie Peterson - od WAM - dziękuję Panu Łukaszowi - OPINIA-klik
"Pas Deltory" tomy 1-8 od Egmont - dziękuję Pani Kasi.
Tom I - "Pas Deltory. Puszcze Milczenia" - OPINIA-klik
Zakupy:
A miałam nie kupować :/
"Dziewczyna z zapałkami" Anna Janko
"Pasja według św. Hanki" j.w
"Wszystkie odcienie czerni" Ilona Felicjańska - OPINIA-klik
"Pierwsze koty robaczywki" Karina Bonowicz
"Szósta klepka" M. Musierowicz
Znaleźliście coś dla siebie???
Polecacie coś???
Piękne tytuły :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCudowny stosik :) Podkradłabym Ci "Wiśniowy Dworek" oraz większość tytułów recenzyjnych!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury, pozdrawiam :)
Dziękuję :)
UsuńWiśniowy dworek jest piękny!
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam i chyba jest najlepszy z całej owocowej serii:)))
Wiśniowy chyba też najbardziej przypadł mi do gustu z serii owocowej :)
UsuńPas Deltory <3 Dostane dopiero pod koniec lutego:/ takze poki co zazdroszcze:D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiśniowy dworek to jedyna książka z serii owocowej której jeszcze nie czytałam, ale poluję poluje:)
OdpowiedzUsuńTo polecam, bo jest najlepsza :) Oj dzieje się, dzieje :)
UsuńJa bym chciała ,,Wiśniowy dworek'' oraz ,,Błękitny dym''.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłej lektury.
Dziękuję :)
UsuńPolecam "Dziewczynę z zapałkami". Ogromnie mi się podobała.
OdpowiedzUsuńOoooo tak coś czułam, że może być fajna :)
UsuńNo to się obłowiłaś. "Mistrz" mnie zachwycił.
OdpowiedzUsuńNo tak :)
UsuńMnie też "Mistrz" zachwycił, a nawet więcej...
No no gratuluję nabytków.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przeczytałabym Pas Deltory oraz Wiśniowy dworek. Natomiast na razie zaczytuję się w "Małych kobietkach" Alcott.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję kolejnych tomów do biblioteczki.
Lena
Również życzę miłej lektury :)
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo chciałabym przeczytać "Mistrza", bo nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z twórczością Katarzyny Michalak, a "Mistrz" wydaje się powieścią wpasowującą się w mój gust czytelniczy. Ponadto podkradłabym "Kto wiatr sieje", "Pierwsze koty robaczywki" oraz "Dziewczynę z zapałkami", bo "Pasję według św. Hanki" mam już za sobą.
OdpowiedzUsuńMistrza polecam, nawet bardzo! Choć potem sięgając po inne książki, możesz być rozczarowana, bo to całkiem inne bajki...
UsuńSame perełki! :) Zwłaszcza te od Kasi Michalak. Nie mogę się doczekać "Wiśniowego Dworku", który do mnie leci.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że te wszystkie lektury dadzą Ci wiele przyjemności!
Pozdrawiam
Tobie również życzę miło spędzonego czasu przy lekturze Dworku...
UsuńHo,ho!
OdpowiedzUsuńZ powyższych książek czytałam tylko "Galerię..." i "Szóstą klepkę" (i to nie raz ;-)
Mam dostęp do "Dziewczynki z zapałkami" (siostra ma), kiedyś nadczytałam ("nadgryzłam" )nawet odrobinę, ale jakoś nie miałam ochoty na to.
Z pozostałych - NR i "Wiśniowy.." mnie by interesowały, reszta niekoniecznie.
No tak Jeżycjadę masz za sobą na pewno i to pewnie nie raz :P
UsuńJa także mam Wiśniowy dworek, z niego ciesze się nieziemsko!!! Na razie jednak czytam Adelkę.
OdpowiedzUsuńmiało tam być cieszę się
UsuńI Adelka i Dworek są super :)
UsuńJej, Szósta klepka! *__*
OdpowiedzUsuńSabinko, jak Ty - Wielkopolanka - możesz mieć jeszcze przed sobą Jeżycjadę??? No jak? :)
Ale zazdroszczę Ci tego - moje wszystkie tomy są zaczytane do granic możliwości. Mam nadzieję, że zadomowisz się u Borejków na długo. A jak już się pojawi moja imienniczka...ciekawa jestem co o niej będziesz myślała, hihi.
Ale to jeszcze dłuuuga droga przed Tobą!
Inne książki z Twojego stosu to nie moja bajka, niestety, ale lubię czytać Twoje recenzje, więc może akurat do czegoś mnie przekonasz!
Pozdrawiam,
Laura
No nie wiem jak!!!!????Teraz zostałam zmuszona!!!! Uchowałam się gdzieś :P zniechęcona jedną próbą - niestety. Teraz zostałam stanowczo przekonana, że to całkiem coś innego, rewelacyjnego, no i że koniecznie MUSZĘ przeczytać - tak też uczynię :P
OdpowiedzUsuńSerię Pas Deltory bym chętnie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, ze Ty już czytałaś, tak mi się coś skojarzyło...
UsuńNa "Błękitny dym" mogła bym się skucić. Reszta też całkiem przyjemna. Pozdrawiam, ja-ksiazkoholiczka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńUwielbiam NR :) więc pewnie niebawem pojawi się opinia :)
UsuńPiękna kolekcja, choć większość niestety "nie z mojej półki"
OdpowiedzUsuńZ wymienionych dwa tytuły wzbudziły u mnie skrajne emocje "Szósta klepka" :) - szczery szeroki uśmiech jak niegdyś (lata temu) nad lekturą całej chyba Jezycjady i "Dziewczyna z zapałkami" - przypomnienie łez wylanych całkiem niedawno przy czytaniu... Szczęśliwej mężatki nie powinna aż tak poruszyć, ale na pewno jest warta przeczytania.
Życzę dużo czasu na spokojną lekturę i czekam na kolejne recenzje!
Dziękuję.
UsuńWłasnie fajne jest to, że wielu z nas ma odmienne gusta, ale blogosfera wielka jest, każdy znajdzie coś dla siebie :)
Pozdrawiam :)
zaczęłam czytać "Pasja według św. Hanki" jednak po którejś tam stronie doszłam do wniosku, że to nie mój styl pisania, ale jestem ciekawa Twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńPodzielę się opinią, tyle tylko, ze nie wiem kiedy ;)
UsuńCo Ci w tym stylu nie pasowało???